Heroina po afgańsku

miedziak • 2010-05-31, 22:56

Heroina jest dość łatwa do zrobienia nawet w polowych warunkach, wystarczy ponacinać makówki i zebrać mleczny sok następnie połączyć z bezwodnikiem kwasu octowego(jest on czynnikiem acylującym morfinę) innych odczynników(różnego rodzaju katalizatorów itd.) gotować (np w beczce po ropie) ,a później jeśli chcemy z "kompotu" zrobić "browna",wysuszyć na blasze nad ogniem. Wiele organizacji terrorystycznych lub zbrodniczych reżimów choćby nie wiadomo jak skrajnie przeciwnych narkotykom, w chwilach słabości finansowej wytwarzało i handlowało opiatami : między innym Mao Tse-tung lub dzisiejszy potentat pod tym względem Afganistańscy talibowie (zwykli Afgańczycy też się tym zajmują bo to niezłe pieniądze i jedyne jakie są w stanie zarobić :-P

). Za zwyczaj większość towaru idzie na eksport ale część jest również konsumowana na miejscu lub w sąsiednich krajach.

bystre oczy narkomana (malutkie źrenice)

widok na pola makowe

wioska gdzie wszyscy się trudnią uprawą maku

"nalot" i likwidacja pól

palenie ziarenek maku

przemytnik

skonfiskowane opiaty

więcej w komentarzach, tylko napiszcie coś szybko żebym mógł wkleić i żeby nie wrzuciło zdjęć do głównego posta

sarahblack

2010-05-31, 22:59

6

no masz

miedziak

2010-05-31, 22:59

18

jak wyżej

narkomani prze byłym domem kultury teraz służącym jak
melina dla narkomanów

Afgańczyk palący opium

palenie opium cdn...

odlot w syfie

odlot cdn...

również jaskinie służą jako meliny

palenie opium cdn...

klasyczne szpryca w żyłę

strzał w pachwinę

dilerka jak wszędzie

narkoman śpiący na ulicy

się przećpał i jeszcze go nie posprzątali

martwy narkoman w kostnicy

chłopy czekają na detoksa (a przyda im się)

Golenie

delirka

klatka schodowa ichniego monaru

chwilka przemyśleń pacjęta

I'm sober

Ja...........cy

2010-05-31, 23:11

8

nie wiem czyś świadom panie ale kompa mi zawiesiłeś

miedziak

2010-05-31, 23:15

3

a to w jaki sposób? :-P

masz pifko na pocieszenie

i-like-zombie

2010-05-31, 23:56

Z tego co mi się wydaję, to akurat Talibowie walczyli z dilerami i z plantacjami maku.

miedziak

2010-06-01, 00:11

1

i dobrze ci się zdaje, karali to śmiercią tak jaki Irańczycy teraz robią, ale gdy nastają trudne czasy(np inwazja amerykanów i okupacja kraju) to wartości i ideały schodzą na drugi plan, a na pierwszy wchodzą pieniądze, może talibowie nie zapie**alają w polu albo w laboratoriach ale częściowo chronią uprawy i pobierają haracz.

Scarlet

2010-06-01, 00:31

1

normalnie trzeba było bardziej dokładny przepis na wytwarzanie podać, coby sobie nasi gimnazjaliści mogli spróbować

Ra...........og

2010-06-01, 00:34

Scarlet, nie tak łątwo zdobyc bezwodnik octowy... A bez tego to zbyt silna trucizna jest

Scarlet

2010-06-01, 00:46

Cthulhu napisał/a:

Scarlet, nie tak łątwo zdobyc bezwodnik octowy... A bez tego to zbyt silna trucizna jest

ahh, więc to pewnie w tym celu oni wszyscy kiedyś okradali apteki

Ra...........og

2010-06-01, 00:49

Scarlet, tak i sklady chemikaliów itp itd

miedziak

2010-06-01, 00:50

jak studiujesz jakąś chemię to ze spokojem możesz trochę podj***ć z pracowni, ale nie są to tak duże ilości, chociaż pewnie dało by się to kupić np w Poznaniu na św Michała 100 jest sklep z chemikaliami, w gimnazjum kupowałem tam siarkę i saletrę i później robiłem z tego bomby :-P