Szokujące zdjęcia zamieścił na stronie portalu "W Krakowie i nie tylko..." ich autor Józef Wieczorek. Widać na nich pomazany farbą posąg zamordowanej przez UB strzałem w tył głowy Danuty Siedzikówny, ps. "Inka".
Farbą oblano także postument, na którym wypisane są słowa "Zachowałam się jak trzeba..." - słowa, którymi "Inka" wytłumaczyła, dlaczego nie chciała prosić o akt łaski prezydenta Bieruta.
Jak widać, sk***ysyństwo się szerzy z dnia na dzień
Prawie nigdy nie płaczę oglądając poruszających fragmentach filmów, nie płaczę na pogrzebach, nie płaczę z bólu, jestem czasem wręcz nieczuły. Ale aż mi się chciało zapłakać jak o tym przeczytałem, chciałem zapłakać nad ludzką głupotą, kurewstwem, tępotą i ciemnotą. Osoby które opluwają i niszczą historię swego kraju i Jego bohaterów, mają moralność zbudowaną na gównie, żyją chyba tylko z dnia na dzień byle mieć co żreć, zero świadomości kim są, po co i w ogóle. Psie gówno leżące na chodniku jest bardziej wartościowe niż ich nędzne życie.
A ja sądze że chcieli zmodyfikować pomnik by przedstawiał bohaterke po egzekucji, pewnie mieli też dłutko ale ktoś ich spłoszył.
PA...........SM
2015-02-05, 17:43
Taki z niej bohater, jak z koziej dupy trąba! Niby co ona takiego wielkiego zrobiła??? Polska nie ma bohaterów, więc na siłę starają się wciskać takie kity jak inka