Kocham takie pseudonaukowe pierdu-pierdu. Temat rodem z onetu.
A. Jeżeli wybuchła to nic nie możemy na to poradzić bo w ciągu 500 lat prawdopodobnie nie uzyskamy technologii zdolnej powstrzymać promieniowanie gamma w takim natężeniu.
B Jeżeli nie wybuchła to nadal nic nie możemy zrobić patrz punkt A.
C bardziej niebezpieczne jest nasze własne słońce które jednym dobrze skierowanym pierdnięciem na powierzchni może cofnąć nas do epoki wiktoriańskiej.
do wszystkich półmózgów piszących "h*j mnie to" itp.
Informuję was uprzejmie że właśnie przez takie pokolenie debili bez wiedzy i świadomości jesteśmy jeszcze praktycznie w średniowieczu.
A jeżeli czytacie więcej niż dwa zdania w poście bez bólu mózgu czy co tam macie to poinformuję was że naukowcy astronomowie nie do końca są pewni czy przypadkiem nie celuje w nas biegunem. Bodajże dają na to 5%. Bardzo trudno to wyliczyć z obserwacji ruchów oscylacyjnych z takiej odległości. Ale jeśli celuje... każdy kto tu napisał że chciałby to zobaczyć - zobaczy to jako ostatni obraz w zyciu...
500 lat świetlnych= 500 lat ziemskich.
To 5% to wymyśliłeś sam, czy posiadasz jakieś źródło dla tej informacji ?