Walczyć to można. Gówno dostanie. ZUS to jedna wielka mafia. Tam wpada kasa i słuch po niej ginie. Za kilkadziesiąt lat okaże się, że składki szły na kampanię wyborczą Putnia.
Co ma 'Puteń' do zusu?
Ja wypie**alam za ( niecałe już nawet ) 2 miesiące. Bilet zarezerwowany, powrót nie planowany.
Kup se turban
ma to sens? można tak z nimi walczyć? jak się skończyło z tym panem co wypowiedział umowę zusowi?
Sorki, że się przypie**alam, ale wrzucałem o tym filmik... O tu:
http://www.sadistic.pl/grzegorz-sowa-o-swojej-walce-z-zusem-vt185086.htm