mamy rok 2014, a większość z nich nadal nie dorosła do pojawiania się na rajdach. na uwagę, że za taśmą się nie stoi, odpowiadają "jestem za trasą i co mi zrobisz?".
Taśma chroni życie, ale czasem wk***ia to, że stoisz 40 metrów od trasy po wewnętrznej stronie łuku na wzniesieniu w lesie i gówno widzisz, bo jakiś imbecyl kompletnie nie pomyślał, że nie każdy będzie stał na jakże emocjonujących prostych odcinkach.
Piję tu szczególnie do górskich w Sopocie, bo tam to już standard.
Nieraz wracam sobie do tego konkretnego filmiku, zdawało mi się, że znam go własnie z sadistica. Klimatyczna muzyka i sceny w slowmotion nie do opisania
Śmiem nadmienić, że Lancia Delta S4 przyśpieszała do setki w 2,3s a dla wielbicieli Audi, S1 miało jedną poważną wadę - silnik umieszczony z przodu co utrudniało odpowiedni rozkład mas.