"Taksówkarze protestują ponieważ uważają, że są nierówno traktowani wobec osób, które także wożą po mieście pasażerów ale nie jako taksówki tylko przewóz osób"
A czy ktoś im zabrania założenia sobie firmy spod szyldu "przewóz osób"?
Te nigdy, które każdego klienta oszukują, mają jeszcze czelność się czegoś domagać? k***a... W Anglii jak przyłapią taksiarza na wałku, to traci licencję i dostaje wilczy bilet do wszystkich firm taksówkarskich w okolicy.
Akurat taksówkarze mają prawo protestować, płacą podatki, płacą zus i większość płaci VAT.
Od nikogo dotacji nie biorą jak górnicy, ani dopłat z UE nie biorą jak rolnicy.
poj***ło ich do reszty?
Czyli jak kumpla albo kogoś z rodziny podwożę do pracy to to godzi w interes taxi?
To w takim razie niech protestują u producentów samochodów - by miały miejsce tylko dla kierowcy!
Mam w samochodzie 4 miejsca czyli rozumiem że jak ktoś na nich siedzi to taki taksówkarz przez to głoduje...