VASS

może z 2-3% taksówkarzy jest na VATcie Po h*j komu kolwiek licencja na przewóz osób? k***a wozisz rodzine, znajomych ale żeby przewieź obce osoby i skasować ich na hajs musisz mieć pozwolenie. j***na lewacka ideologia.

VASS

może z 2-3% taksówkarzy jest na VATcie Po h*j komu kolwiek licencja na przewóz osób? k***a wozisz rodzine, znajomych ale żeby przewieź obce osoby i skasować ich na hajs musisz mieć pozwolenie. j***na lewacka ideologia.

Pokaż mi państwo gdzie taxi sobie jeździ jak chce i nie płaci podatków. Lewackie, to jest właśnie twoje podejście, że mogą być lepsi i gorsi względem prawa. Wolny rynek, to równe warunki dla wszystkich, a nie furtki dla cwaniaczków. To komuna robiła uprzywilejowane grupy.
Jak już to prawo jest złe, a nie taksówkarze, że protestują.

jak zobaczylem ze jest wiecej komentarzy niz piw - juz wiedzialem ze skisne

wy j***ne hejtujace prukwy - zle wam ze ktos wychodzi na ulice? to wypie**alac na ulice, a nie przed kompem mi tu bedziecie pie**olic

to samo sie tyczy gornikow i rolnikow i kazdej grupy ktora pojedzie do warszawy walczyc o stricte wolnosc

wasza tez, wy cebulowe smiecie, tubylcy, nie Polacy, jak mawia Braun

p.s. raz przeniesienie agresji - szczury w klatce razone pradem zaczynaja sie nawzajem zagryzac, upatrujac zrodlo bolu najblizszym obiekcie w prymitywny sposob, niepodobny czlowiekowi (a k***a jednak)
dwa wyuczona bezradnosc - pies w klatce razony pradem gdy juz przestaje reagowac, gdyz wyucza sie bezradnosci, po wypuszczeniu z klatki, mimo bycia wolnym, i tak nie reaguje, mysli ze to juz tak jest

do ksiazek sk***ysynki i troche wiecej empatii, bo inaczej to juz koniec tego kraju, tym bardziej tego swiata

a jak zle mowie to zajebcie mi warna for k***a ever i stad sp***alam, bo dluzej nie zdzierze tego gowna co sie tu przypaletalo z kwejka i innych sciekow

a i skoro wylaczyliscie mi opis, ktory juz dawno zmienilem i prosilem o odblokowanie, a to juz chyba rok bedzie lecial, to sobie pie**olne

ulifont to cwe*

dobranoc

up

Kogoś tu razili prądem

A czy ktoś im zabrania założenia sobie firmy spod szyldu "przewóz osób"?

Tak - prawo.

może z 2-3% taksówkarzy jest na VATcie Po h*j komu kolwiek licencja na przewóz osób? k***a wozisz rodzine, znajomych ale żeby przewieź obce osoby i skasować ich na hajs musisz mieć pozwolenie. j***na lewacka ideologia.

Zawsze mnie śmieszy jak gimbaza używa zwrotu "lewackie".

Ze strajkami taksówkarzy jest prosta sprawa.

Strajkują, bo cwe*e od "bezpiecznych przejazdów" itp. znaleźli lukę w prawie i ją wykorzystują, co skutkuje tym, że legalne taksówki, czyli ludzie, którzy musieli zdawać egzaminy na licencje i 90% z nich ma Warszawę w małym palcu i nie potrzebują GPS'a, tracą klientów bo przewóz osób i bezpieczny przejazd nie jest tak opodatkowany jak taxi, ergo, za kurs płacisz śmieszne 1.20zł/km, gdzie w taksówce płacisz 2.4zł za kilometr na pierwszej taryfie.

Taksówkarze nie mają klientów, bo logiczne, że człowiek pójdzie tam gdzie taniej, czyli taksówkarze w ch*j mniej zarabiają, a bazę trzeba opłacać, i za działalność gospodarczą też, więc strajkują, ponieważ państwo ściąga od nich haracz, na opłatę którego nie mają pieniędzy. Rząd się wypina p*zdą, a wystarczył by miesiąc aby znowelizować ustawę uściślając w niej istnienie taxi-podobnych przewozów i je w p*zdu zakazać.

Z czasem taksówkarze by odetchnęli, a nawet mogłyby nastąpić drobne obniżki taryf gdyż powróciliby klienci. Kolejnym plusem byłoby to, że te wszystkie słoiki i nie słoiki nie miałyby możliwości pracy i musiałyby zdawać egzaminy(co by i tak nie miało miejsca, bo by im się nie chciało), więc powróciły by do Radomia, Grodziska, Otwocka, Pruszkowa, Żyrardowa, Nowego Dworu, Mińska, Sochaczewa czy Wołomina. Bo tylko marne kilka procent z nich to Warszawiacy.

Strajkujące złotówy... Jeszcze tylko strajk cyganów, że nie pozwalają kraść i poziom absurdu osiągnie maksimum.

za ból dupy prawdziwych warszawiaczków zawsze krata zimnego piwka

czekam na strajk informatyków i programistów, będzie ciekawie w połączeniu z hakerami

i dobrze k***a, w końcu coś się dzieje. Nie długo wszyscy ludzie wyjdą na ulicę i ch*j, będzie jedną ulicę Wiejską w Polsce mniej.

Ja pie**ole... Strajków im się zachciewa... A idź pan w ch*j. Przez te ich strajki człowiek nie może normalnie wrócić z pracy do domu, bo sk***ysyny tworzą zajebisty korek.. ch*j z tym, że ja, normalny człowiek wracam do domu z pracy w sumie, ostatnio karetka na sygnale przejechać nie mogła, bo się k***isynom strajkować chciało.. A ch*j z tym.

Kopacz się nadaje, żeby w gabinecie premiera podłogi zamiatać! Do niczego innego. Skoro ona jest najlepszym na co stać PO, to ta partia jest skończona i byłaby to całkiem dobra wiadomość, gdyby nie to że z za progu swoje mściwe, podłe, żądne zemsty na wszystkich i wszystkim łapy wyciąga do władzy Kaczyński.

ja proponuje jeszcze żeby nauczyciele zaczęli protestować , znowu podwyżka im wskoczy

Tak - prawo.



Zawsze mnie śmieszy jak gimbaza używa zwrotu "lewackie".

Ze strajkami taksówkarzy jest prosta sprawa.

Strajkują, bo cwe*e od "bezpiecznych przejazdów" itp. znaleźli lukę w prawie i ją wykorzystują, co skutkuje tym, że legalne taksówki, czyli ludzie, którzy musieli zdawać egzaminy na licencje i 90% z nich ma Warszawę w małym palcu i nie potrzebują GPS'a, tracą klientów bo przewóz osób i bezpieczny przejazd nie jest tak opodatkowany jak taxi, ergo, za kurs płacisz śmieszne 1.20zł/km, gdzie w taksówce płacisz 2.4zł za kilometr na pierwszej taryfie.

Taksówkarze nie mają klientów, bo logiczne, że człowiek pójdzie tam gdzie taniej, czyli taksówkarze w ch*j mniej zarabiają, a bazę trzeba opłacać, i za działalność gospodarczą też, więc strajkują, ponieważ państwo ściąga od nich haracz, na opłatę którego nie mają pieniędzy. Rząd się wypina p*zdą, a wystarczył by miesiąc aby znowelizować ustawę uściślając w niej istnienie taxi-podobnych przewozów i je w p*zdu zakazać.

Z czasem taksówkarze by odetchnęli, a nawet mogłyby nastąpić drobne obniżki taryf gdyż powróciliby klienci. Kolejnym plusem byłoby to, że te wszystkie słoiki i nie słoiki nie miałyby możliwości pracy i musiałyby zdawać egzaminy(co by i tak nie miało miejsca, bo by im się nie chciało), więc powróciły by do Radomia, Grodziska, Otwocka, Pruszkowa, Żyrardowa, Nowego Dworu, Mińska, Sochaczewa czy Wołomina. Bo tylko marne kilka procent z nich to Warszawiacy.

Ty znawco tematu jesteś cierpem czy może tatuś jest?
Cierpy protestują bo nie mają kogo przewalać.8 na 10 taksówkarzy skontrolowanych w Warszawie przez ITD miało dopały.Sami srają we własne gniazdo bo wynajmują swoje licencje na kilka aut i w ten sposób sami robią sobie konkurencje.Ludzie wolą jechać przewozem bo w przewozie bezpieczniej i nikt ich nie oszuka ponieważ przewoźnicy i tak wystarczająco boją się ITD.Co do opłat (Warszawski rynek):
-przygotowanie auta na TAXI to koszt 1400zł wraz z oklejeniem,przeglądem,kasą fiskalną i licznikiem.Przygotowanie auta do pracy w Eco Cab Bezpieczny przejazd to koszt 4500zł!!!!
-baza miesięczna Taxi w zależności od korporacji od 400zł do 1000zł.Eko Cab 1150zł.
-większość cierpów jest na riczałcie,Vat dla taxi yo 8%.Bezpieczny przejazd 23%.To że jedni i drudzy walą z podatkami w ch*ja to już zupełnie inna kwestia.
W dodatku większość cierpów to alfonsi ponieważ za każdego klienta zawiezionego do burdelu dostają działkę,nawet na swojej stronie na facbooku "taryfa.info" promują agentury.

Więc o czym ty k***a piszesz pajacu,wypie**alaj na sibir razem z tymi pazernymi przewalaczami zwących się taksówkarzami.
Powinni każdego po kolei ściągnąć z ronda przebić cztery koła i cztery razy przyj***ć pałą po plecach.

Bo chciwym k***om zawsze za mało. Jak "przewóz osób" wychodzi taniej, niech się taryfiarze przerzucą na ten biznes. I tak większość taryfiarzy nie włącza tacho i omija podatki, więc rzeczywisty zarobek jest znacznie większy.

Akurat taksówkarze mają prawo protestować, płacą podatki, płacą zus i większość płaci VAT.
Od nikogo dotacji nie biorą jak górnicy, ani dopłat z UE nie biorą jak rolnicy.

k***a koles popatrz jak wiekszosc tych tepych ch*jow zachowuje sie na drodze.. wiekszosci z nich tnie w ch*ja pasazerow, bija niezla kase i jeszcze maja k***a godnosc protestowac?