Lodowiec idzie i wszyscy zginiecie, Macierewicz mi mówił!

Lodowiec idzie i wszyscy zginiecie, Macierewicz mi mówił!

Na szczęście po drodze są jeszcze jakieś brzozy. Podobno taka brzoza potrafi skrzydło samolotu złamać, więc może też powstrzyma lodowiec

Ten obrazek idealnie ukazuje sens zamieszania wokół globalnego ocieplenia

Jak była zima stulecia w chinach i USA tam rok czy 2 lata temu to też niby była wina globalnego ocieplenia

Śmiejemy się, ale te sk***ysyny z UE wydały na walkę z globalnym ociepleniem, które nie istnieje 900 000 000 000 Euro m.in. z naszych pieniędzy

Tak to prawda, globalne ocieplenie = globalna ściema

Jak czytam te komentarze wyżej to rzygać mi się chce waszą wiedzą na wszystko... zasrani eksperci, jak Kubica wygrywał to wszyscy eksperci od bolidów F1, jak teraz Żyła wygrywa to eksperci od skoków. Ale do rzeczy, nie jestem jakoś za naukowcami bo nieraz przesadzają, ale tutaj mają rację. Otóż najprościej tłumacząc: temperatura na naszym globie się zwiększa, więc topnieją lodowce itp. zimne masy powietrza nie mają gdzie ,,uciec'' więc krążą na świecie i występują opady śniegu czy minusowe temperatury w różnych miejscach, gdzie nie bywały nigdy... k***a trochę książek, a nie komputer i komputer... widać to nawet jak śnieg doj***ł jankesom, owszem nasi dziadkowie mieli więcej puchu czy minusowej temperatury, ale wszystko było w równowadze. A teraz k***a zima zaraz pół roku

Perpetuum mobile XXI wieku...

Jak czytam te komentarze wyżej to rzygać mi się chce waszą wiedzą na wszystko... zasrani eksperci, jak Kubica wygrywał to wszyscy eksperci od bolidów F1, jak teraz Żyła wygrywa to eksperci od skoków. Ale do rzeczy, nie jestem jakoś za naukowcami bo nieraz przesadzają, ale tutaj mają rację. Otóż najprościej tłumacząc: temperatura na naszym globie się zwiększa, więc topnieją lodowce itp. zimne masy powietrza nie mają gdzie ,,uciec'' więc krążą na świecie i występują opady śniegu czy minusowe temperatury w różnych miejscach, gdzie nie bywały nigdy... k***a trochę książek, a nie komputer i komputer... widać to nawet jak śnieg doj***ł jankesom, owszem nasi dziadkowie mieli więcej puchu czy minusowej temperatury, ale wszystko było w równowadze. A teraz k***a zima zaraz pół roku

jak ktos nie ma ochoty czytac tego gowna, to w skrocie napisal, ze temperatura sie zmniejsza, bo temperatura sie zwieksza

Globalne ocieplenie to fakt. Klimat cały czas się zmienia na ziemi, od zawsze i zawsze będzie to robił
Mitem jest za to, że możemy na to jakkolwiek wpłynąć. Mitem jest również to, że ocieplenie jest spowodowane działalnością ludzi.
Ale kasiora za to leci niemała, zatem trzeba kręcić biznes na ekopojebach.

Kto wierzy w to, że poziom wody podniesie się ze po stopnieniu lodowców powinien sobie wrzucić lód do szklanki i dolać wody do pełna. Jak lód stopnieje to zauważy, że ze szklanki nic się nie wylało więc to wszystko to bujda. Fizyka zabiła ekologie

Gówno się znacie wszyscy ja jestem euro-eko-ekspertem i obwieszczam wszem i wobec: Unia Europejska wygrała nierówną wojnę z globalnym ociepleniem!
Ciepło w odwrocie zatem czas na solidne premie za znakomicie wykonaną pracę.


Swoją drogą przy ciągłym obniżaniu się poziomów wód gruntowych:
efekt cieplarniany = większe parowanie = u większe opady = murzynki w afryce nie będą potrzebować żeby unicef im studnie kopał.
Może morze martwe w końcu odżyje?

Debile... wszędzie debile...

tu chodzi o to że przez ocieplenie powietrza topnieją lodowce przez co jest więcej wody rozumiecie ? jak jest więcej wody zanikają ciepłe prądy (tak to ta taka ciepła woda w morzu która się rusza) a jak one zanikają to zmienia się klimat i są pewne anomalie (nieprawidłowości) takie jak śnieg tam gdzie go nie powinno być

mam nadzieję że dobrze wytłumaczyłem i załapaliście


tak wiem temat jest bardziej złożony

Debilom się nie wytłumaczy że globalne ocieplenie nie istnieje. Klimat zmieniał się cyklicznie od zawsze i dalej będzie się zmieniał. Dzisiaj średnia temperatura na świecie się podnosi, ale nikt nie wie czy może za 100 lat będzie zupełnie odwrotnie.

Debile... wszędzie debile...

tu chodzi o to że przez ocieplenie powietrza topnieją lodowce przez co jest więcej wody rozumiecie ?

wyporność, u heard 'bout dat?

Poza tym, jakby nie patrzeć, ziemia zmienia ciągle trajektorię lotu zmieniając cykle. Jeszcze do niedawna (jak moja babcia była dzieckiem) były winnice w Sandomierzu. Tak k***a, winnice - takie miejsca gdzie winogrona zbiera się na masową skalę i robi z tego wino. Żeby dobre wino z winogron robić, trzeba wysoką temperaturę mieć. Później zaczęło się ochładzać.

Zresztą, jakby nie patrzeć istnieją zapiski które mówią o tym, że sahara była pięknym, lesistym tropikiem. A teraz k***a susza. Bo nie ma drzew.