18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

wheresally

2013-03-31, 03:54
Niech mi ktoś k***a wytłumaczy (Ci co wierzą w globalne ocieplenie) jakim cudem człowiek ma coś zmienić jak cholerny Eyjafjallajökull wysrał z siebie tyle CO2 w 4 dni co ludzkość w 5 lat. No a Krakatau i Tambora.Ogarnijcie pałę.

No i kolejna sprawa. Roztopione lodowce i powódź.

Czy może mi ktoś wyjaśnić jak lód może po roztopieniu wypierać więcej wody niż jako ciało stałe. Robiło się przecież doświadczenie w podstawówce z butelką i wodą. Woda zamarzając rozsadzała butlę.

Z tego taki morał że gdyby lodowce sie roztopiły to woda z nich powstała wypierała by mniej wody słonej niż sam lodowiec wcześniej . A to k***a dlatego że do wyporu ważna nie jest tylko masa ale też i objętość

Niemieckiszachista

2013-03-31, 07:14
Pseudo eksperci od wszystkiego. 96% CO2 wydziela się z wody. 3% z wulkanów. Część jeszcze z rozpadu skał wapiennych. Resztę tego gówna produkujemy my. Nie chce mi się liczyć bo ilość tego, to tyle co pierdnięcie dla naszej planety. Globalne ocieplenie to ściema UE by skoczyć na nasze portfele. Klimat się ciągle zmienia. Podczas potopu szwedzkiego na środku bałtyku była karczma. Jeszcze dawniej bo w karbonie na przykład Afryka była na biegunie południowym i wtedy tam piździło mrozem. W tej chwili pory roku się przesuwają przez inną aktywność słoneczną i odchylenia Ziemi od orbity. Za 10 lat może nie być u nas wcale zimy bądź lata. Nie ma się co srać. Zmiany w klimacie zachodziły i zachodzić będą.

Ps. żeby jęczenia nie było. Uczę się geologii.

astmuus

2013-03-31, 09:52
Niemieckiszachista, warto wspomnieć o tym, że w średniowieczu - renesansie, Polacy przechodzili do Szwecji w zimie po Bałtyku. Bo był zamarznięty : ).

donplicco

2013-03-31, 10:59
Brutal90 napisał/a:

Jak czytam te komentarze wyżej to rzygać mi się chce waszą wiedzą na wszystko... zasrani eksperci, jak Kubica wygrywał to wszyscy eksperci od bolidów F1, jak teraz Żyła wygrywa to eksperci od skoków. Ale do rzeczy, nie jestem jakoś za naukowcami bo nieraz przesadzają, ale tutaj mają rację. Otóż najprościej tłumacząc: temperatura na naszym globie się zwiększa, więc topnieją lodowce itp. zimne masy powietrza nie mają gdzie ,,uciec'' więc krążą na świecie i występują opady śniegu czy minusowe temperatury w różnych miejscach, gdzie nie bywały nigdy... k***a trochę książek, a nie komputer i komputer... widać to nawet jak śnieg doj***ł jankesom, owszem nasi dziadkowie mieli więcej puchu czy minusowej temperatury, ale wszystko było w równowadze. A teraz k***a zima zaraz pół roku :(




To dalej nic nie wnosi. I nie zmienia to faktu, Globalne ocieplenie było dobrą okazją, żeby się kurewsko nakraść. Człowiek nie ma najmiejszego wpływu na globalną temperature, a to co napisałeś tylko to potwierdza:)





Chyba,że chcesz nam opowiedzieć kolejną teorię typu: "Rzymianie palili za dużo ognisk i przez emisję dwutlenku węgla doprowadzili do upadku swojej cywilizacji".

Tak, takie bzdury ludzie opowiadają.

skafa2

2013-03-31, 15:31
klimat sie zawsze zmieniał to nie z winy ludzi, wedrowki kontynetow, lodowiec to wszystko to ciągły proces nie ludzie a UE każe sobie niedługo płacic za to że sie ziemia kręci.