13-letnia Magda z Bytomia zmarła najprawdopodobniej dlatego, że nie pomogli jej znajomi. Najpierw wspólnie pili z nią alkohol, potem zostawili ją na mrozie.
Ciało Magdy w poniedziałek odnalazł na terenie szybu Barbara ochroniarz. Bytomscy policjanci zatrzymali w środę dwójkę jej znajomych 14-letnią Sylwię i 16-letniego Daniela, z którymi piła alkohol w pobliżu szybu. - Zeznali, że po wypiciu 1,2 litra wódki zostawili ją śpiącą mówi Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji. Potem z innymi dwiema koleżankami przyszli popatrzeć, czy żyje. Policja przypuszcza, że pijana Magda zasnęła na śniegu i zmarła z powodu wychłodzenia lub zatrucia alkoholem. Jej znajomi będą odpowiadać za nie udzielenie pomocy, a chłopak dodatkowo za nakłanianie do picia alkoholu.
Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,90277,6346193,Zostawili_na_mrozie_pijana_kolezanke.html#ixzz2ONb3wFrS
Ciii, Ciiii, Ciiii juz, juz dziecko JP, wiemy dostales mandat za palenie na przystanku, teraz "gardzisz psami", ciii.