Gazeta (nie Wyborcza) wali po oczach

hohoniowy • 2017-03-10, 08:20

Ciekawe tytuły w jednej z gazet. Jakby media codziennie tak kawę na ławę wykładały to byśmy szybko zmienili tę kolonię w normalny kraj. Zasłoniłem tytuł żeby nie było że reklama.

To jeszcze objaśnię - Tusk folksdojcz, wiadomo o co chodzi.

PO - wspiera niemiecką politykę regionalizmów. Duża kasa idzie od Niemców na "kaszubkość", "śląskość" , itp. A że jeszcze traktatu pokojowego po II WŚ nie podpisali to wiadomo o co chodzi.

ABW - no jak typowa polska służba. Chłopaki z CBŚ kradną sobie perfumy od tych których zamknęli w nalocie, a lepsze służby mogą więcej ... Wiadomo o co chodzi.

Gersdorf z Sądu Najwyższego - nikt jej nie chce ruszyć choć ma dużo za paznokciami. Wiadomo o co chodzi, więcej info nadaje ten gość na Twitterze: https://twitter.com/TRUSTandCONTROL

pi...........ja

2017-03-11, 12:01

2

"Niemcy, Niemcy, cała Unia to Niemcy! Dawajcie nam więcej niemieckich funduszy!"- streszczenie głównego wydania Dziennika Telewizyjnego.

silversurfer

2017-03-11, 17:57

hohoniowy WIADOMO!

Nihilista

2017-03-11, 18:06

5

hohoniowy napisał/a:

Propaganda PiS jest na poziomie propagandy telewizji stworzonych przez komunistycznych agenciaków, czyli TVN czy Polsat, tylko o przeciwnym zwrocie wektora. Przynajmniej jest teraz jakiś wybór.

Jaki wybór, jaki k***a poziom? Dno to dno.
Różnica jest taka, że tvn nie domaga się ode mnie co miesiąc pieniędzy, nie straszy konsekwencjami jeśli nie zapłacę. Pis robi śmierdzącą propagandę za moje ciężko zarobione pieniądze - i za to ch*j im w dupę.

gf21

2017-03-11, 18:15

1

Jesteś pie**olniętym niedorozwojem który jak czegoś nie rozumie to uważa że to spisek. Waham się czy jesteś ruskim trolem czy polskim niedojebem jakich już było sporo w polskiej historii i WIADOMO O CO CHODZI

hohoniowy

2017-03-11, 18:19

Nihilista napisał/a:

Jaki wybór, jaki k***a poziom? Dno to dno.
Różnica jest taka, że tvn nie domaga się ode mnie co miesiąc pieniędzy, nie straszy konsekwencjami jeśli nie zapłacę.

TVN (ITI) zagarnął kasę od Twoich rodziców, przeprał i rozmnożył przed 1989. (google - ITI Panama) A potem zabezpieczył sobie wpływy na tyle że robi za prywatną telewizję i ściąga procent od proszków, piwa, lekarstw itp, które reklamuje a Ty kupujesz. Czyli od zblatowania ze służbami przeszedł do zblatowania z korporacjami. Więc proponuję patrzyć całościowo i w długim terminie. Nie ma się co kłócić, która propaganda jest lepsza moralnie. Służy innym grupom wpływu, i tyle.

Colu5

2017-03-11, 18:44

1

hohoniowy na ciebie i to co piszesz lepiej nie "patrzyć"...

hohoniowy

2017-03-11, 18:50

Colu5 napisał/a:

hohoniowy na ciebie i to co piszesz lepiej nie "patrzyć"...

Jak chcesz być grammar nazi to na początek proponuję iść na kurs korzystania z Google. A przed kursem łaskawie podam link do słownika PWN: http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/patrzec-patrzyc;409.html

weltmajster

2017-03-11, 18:58

2

Jak Polakom nie pasuje Unia to po ch*j biorą dopłaty, dotacje i inne projekty? k***a jak jesteście tacy zaradni i prawilni to nie zakładajcie działalności na 1-2 lata tylko o to, żeby wziąć 40 koła dotacji i działalność zamknąć? Propisowscy rolnicy też niech k***a sieją i zbierają za swoje. Proponuję powrót do trójpolówki.

tranzystor

2017-03-11, 20:24

2

hohoniowy napisał/a:

Propaganda PiS jest na poziomie propagandy telewizji stworzonych przez komunistycznych agenciaków, czyli TVN czy Polsat, tylko o przeciwnym zwrocie wektora. Przynajmniej jest teraz jakiś wybór.

Po pierwsze, propaganda PiS jest za pieniądze podatnika. Teraz kombinują, jak i w kwestii abonamentu wydoić z ludzi dodatkową obowiązkową kasę. TVN to prywatna firma działająca na komercyjnych zasadach. Jakby ludzie nie chcieli oglądać TVN, nie płaciliby za pakiety telewizyjne w kablówkach i TVN by splajtował.
Ile Rydzyk wyłudził już mln na swoją prywatną telewizję i marne radio z państwowej kasy?
Tylko nie wyskakuj tutaj z tekstami o zagranicznych dotacjach dla TVNu itp.
Patrząc na intensywność twoich odpowiedzi i zawziętość, widać od razu że jesteś pisowskim oszołomem, do którego nie dociera nic, poza jednym przekazem z Nowogrodzkiej.