18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Fryzjer kontra ZAiKS

Swka • 2014-01-30, 17:04
Sprawa z mojego miasta :roll:

Cytat:

Wracamy do tematu wałbrzyskiego fryzjera, który wypowiedział wojnę ZAiKS-owi. W Sądzie Okręgowym w Świdnicy ruszył proces w tej sprawie.

ZAiKS to instytucja chroniąca prawa autorskie artystów, jej zadaniem jest ściągaćnie opłaty za wykonywanie publiczne utworów i przekazywać tantiemy muzykom. Inspektorzy ZAiKS-u zobowiązani są kontrolować czy wszyscy zobowiązani uiszczają odpowiednie opłaty. Między innymi na celowniku kontrolerów znalazł się jednen z zakładów fryzjerskich w Wałbrzychu.

- ZAiKS podał mnie do sądu, ponieważ ponoć zgodnie z ich twierdzeniem łamię prawa autorskie rozpowszechniając utwory muzyczne, działam na szkodę ZAiKS-u i wszystkich autorów. Rzekomo dzięki ZAiKS-owi zarabiam na rozpowszechnianiu muzyki a nie na tym, że jestem fryzjerem i wykonuję swoją pracę - tak sprawę tłumaczył Marcin Węgrzynowski niespełna miesiąc temu.

Fryzjer odwołał się od pierwszej decyzji sądu, który nakazał zapłacić na rzecz ZAiKSU ponad 900 złotych. W ramach protestu wywiesił w zakładzie informacje, żeby klienci nie słuchali muzyki płynącej z radia a w razie problemów mogą skorzystać z zatyczek do uszu. To zwróciło uwagę nawet ogólnopolskich mediów dlatego wiele osób obecnie zainteresowanych jest przebiegiem sprawy, która toczy się przed świdnickim sądem.

- Zostałem przesłuchany w charakterze świadka. Sąd zapytał w jaki sposób wykonuję swoje usługi, jak duży salon prowadzę, ile zatrudniam osób. Przedstawiłem sytuację, że pracuje wraz z uczniami. Klienci przychodzą w określonych, wyznaczonych wcześniej godzinach, więc nie ma u mnie nikogo "w poczekalni". Sąd przyjął jako dowód oświadczenia klientek, które podpisały, że nie słuchają radia w moim salonie. Zebrałem ponad 270 takich oświadczeń. Sąd zastanawia się nad samym faktem prawnym, czy należy pobierać takie opłaty od salonów za publiczne rozpowszechnianie czy nie. Należy przytoczyć tu 24 artykuł ustawy o publicznym rozpowszechnianiu muzyki, gdzie stwierdzono, że można rozpowszechniać utwory muzyczne jeśli nie uzyskuje się korzyści majątkowych z tego tyutułu. I tak jest w moim salonie - mówił po pierwszej rozprawie Marcin Węgrzynowski.

Każda ze stron ma swoje argumenty i nikt nie zamierza w tej sprawie odpuszczać.

- W ciągu 14 dni adwokaci mają przygotować dla sądu jakie do tej pory zapadały wyroki w podobnych sprawach. Strona przeciwna zapewne przytoczy wszystkie procesy, które wygrała My przytoczymy na przykład proces ze Śląska, gdzie wygrał fryzjer. Dodatkowo mamy w zanadrzu wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, gdzie uniewinniony został dentysta bo stwierdzono, że jeśli przychodzi do niego jeden pacjent to nie jest to publiczne rozpowszechnianie fonogramu - dodaje Marcin Węgrzynowski.

Kolejna rozprawa odbędzie się 30 marca.



Aż nie idzie tego opisać... Niedługo nawet radia w samochodzie z rodziną/znajomymi nie będzie można słuchać. :-|

Źródło

razdwatrzy90

2014-01-31, 06:31
Creative Commons i niech pasożyty sp***alają.

cyklonS

2014-01-31, 06:51
W światku DJ cała sytuacja z ZAIKS jest chora. Nie dość, że trzeba kupić oryginalne utwory (muzyka klubowa ok 2 euro za piosenkę) to trzeba jeszcze opłacić ZAIKS i ZPAV jeśli nie robi tego np. klub. Nie wspominając już o sprzęcie i licencji. Te głupie k***y, mimo tego, że kupując utwór z możliwością zarobkowego rozpowszechniania to i tak znajdą kruczek (nie, nie Łukasz) żeby nachapać się Twoją zarobioną kasą.

Co do sytuacji w salonie. Radio przecież opłaca ZAIKS więc o ch*j im chodzi? Wszystkie oryginalne płyty z naklejką ZAIKSu mogą być puszczane "publicznie" do iluś tam osób. Taki piękny mój kraj...

Tazz

2014-01-31, 07:58
Jezu jak się ciesze, że nie mam/nie potrzebuje telewizora ani radia :)
z resztą ogólnie to jest strasznie poj***ne.. niech wprowadzają sobie dodatkowe opłaty za telewizje itd, ale k***a niech człowiek ma z czego to płacić. Ktoś coś wspomniał o wyspach wcześniej więc też jest opłata za telewizje itd, ale minimalna krajowa jest 5x większa od polskiej, a opłata taka sama w zł albo i mniejsza (nie pamiętam dokładnie), a więc jest to jakiś mały szczegół, a nie tak jak w polsce, że człowiek liczy czy mu starczy od 1 do 1 i jeszcze j***ne hieny z dupy mu dokładają żeby mu nie starczyło.

Jendor

2014-01-31, 08:10
Kolejne absurdy Polski czemu się.temu.nie dziwię. Nie glosowac na te k***y w sejmie bo nic się nie zmieni a i będzie gorzej.

grey_warden

2014-01-31, 08:30
Cóż, niech po wygranej rozprawie dopie**oli ZAiKS'owi pozew o odszkodowanie za pomówienie i narażenie na straty. Jak sk***iele będą musieli sięgnąć do własnej kieszeni, to może coś w tej pie**olonej próżni między uszami zaskoczy.

pikkuspl

2014-01-31, 09:08
"Aż nie idzie tego opisać... Niedługo nawet radia w samochodzie z rodziną/znajomymi nie będzie można słuchać. :-| "

Jeśli nie płacisz abonamentu to łamiesz prawo.

kenzol

2014-01-31, 09:26
No i przez takie komunistyczne k***y w wielu miejscach jest cisza jak na cmentarzu, zamiast pogrywać sobie muzyczka. Kiedyś w autobusach i tramwajach komunikacji miejskiej albo PKSach kierowcy włączali radyjko i się przyjemniej jechało. Teraz jakoś tego nie widzę... ciekawe czy to sprawka tego posranego ZAiKSu... Gdy pracowałem w galerii handlowej, to w jednym ze sklepów robili taki myk, że puszczano przeróbki/covery znanych utworów, po to żeby nie płacić ZAiKSowi albo żeby płacić mniej, w każdym bądź razie coś było w tym kierunku na rzeczy. Pamiętam jak w okresie świątecznym co chwila puszczano nagranie "Last Christmas" dziesięciu różnych autorów, oprócz nagrania... Georga Michaela :) Teraz chcą wprowadzić przymusową opłatę wliczoną w cenę telewizorów, aparatów cyfrowych, kamer... Widać, że się rozkręcają. ZAiKS to taka Straż Miejska, instytucja rodem z PRL, która pod przykrywką ochrony przed łamaniem prawa, nastawiona jest wyłącznie na zysk, często postępując niezgodnie z prawem.

pikkuspl napisał/a:

Jeśli nie płacisz abonamentu to łamiesz prawo.



Płacę podatki, więc może by tak z nich utrzymywać radio i telewizję, zamiast dokładać co rusz to nowe opłaty?

qwachu

2014-01-31, 10:27
Tazz napisał/a:

Jezu jak się ciesze, że nie mam/nie potrzebuje telewizora ani radia :)
z resztą ogólnie to jest strasznie poj***ne.. niech wprowadzają sobie dodatkowe opłaty za telewizje itd, ale k***a niech człowiek ma z czego to płacić. Ktoś coś wspomniał o wyspach wcześniej więc też jest opłata za telewizje itd, ale minimalna krajowa jest 5x większa od polskiej, a opłata taka sama w zł albo i mniejsza (nie pamiętam dokładnie), a więc jest to jakiś mały szczegół, a nie tak jak w polsce, że człowiek liczy czy mu starczy od 1 do 1 i jeszcze j***ne hieny z dupy mu dokładają żeby mu nie starczyło.

Masz smartfona, albo komórkę z radiem? Komputer PC/laptopa? TO musisz płacić abonament, bo możesz na tym odsłuchać radio, więc to odbiornik radiowy... Tak takie to są pok***ieńce, co z tego, że radia nie słuchasz, masz możliwość...

Nie dość że chcą ściągać te k***y za możliwość, to przymusowo każdemu doj***ć do rachunku, czy masz lub nie, jako podatek, np. z rachunkiem za prąd.

A ja się pytam, dlaczego mamy być wielokrotnie opodatkowani? Bo przecież radio musi zapłacić za oryginalne płyty, a przecież wlicza to w koszty swojej działalności i np. koszty reklam (które też płacą Zaiksowi jak robią podkład muzyczny) są wyższe m.in. przez to, Kablówka też płaci abonamenty i koncesje, co też odbija się w abonamencie. Dodatkowo robi pakiety, i takie TVP S.A. jest zawsze w podstawowym i nie można z niego zrezygnować..

I ostatnie pytanie, dlaczego ściąga się pod przymusem państwowym na prywatne spółki (TVP nie jest państwowe, tylko prywatne z udziałem państwa - ale to wciąż prywatne przedsięwzięcie, Państwo zawsze może sprzedać akcje) i dlaczego tylko filmowców i muzyków chroni. Przecież np. tacy projektanci, graficy, programiści, etc. też tworzą rzeczy które mają wartość intelektualną, czemu tu jak lew nikt nie walczy o ściągalność tantiem, tylko trzeba dochodzić prawnie w długich bataliach sądowych odszkodowań, za skopiowany design, piracką kopię odszkodowania i jakoś nikt nie dolicza do nośników, prądu, telewizorów, pralek czy wibratorów podatków, bo kto może korzystać...

W ogóle te tantiemy to fikcja, pokazówka i tylko etaciki... Wszystko dla miernot. Prawdziwy artysta będzie cieszył się, że jego dzieła trafiają pod strzechy, że są naśladowcy jego stylu i że taka osoba staje się sławna i poniekąd nieśmiertelna przez swoje dzieła. Tylko miernoty się boją i zazwyczaj to właśnie najgłośniej one krzyczą i najzajadlej walczą.

Wiem ludzie to k***y jak będą mogły to nakradną do woli, ale sorry ścigać fryzjera za to, że puścił sobie radio (i nawet klientom).. Jeszcze sądy mają problem z ustaleniem czy gość na tym nie zarabia - tak do fryzjera idzie się posłuchać muzyki i przy okazji ostrzyc...

Za Michałem Wiśniewskim delikatnie mówiąc nie przepadam, ale mam szacun dla gościa jeśli chodzi o podejście do muzyki, wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale każdy swoją nisze znajdzie, a jego piękna akcja z płyta za 5 złotych była godna pochwały. Nie słyszałem też żeby za kimś po sądach latał i skarżył fryzjera, że go okrada puszczając jego muzykę...
Można pokazać, że nie trzeba zdzierać siana, co prawda, te wszystkie muzyczne pasożyty nie zarobiły, ale sorry, jak do artysty z płyty za 70 trafia chociaż 10 PLN, to jest dobrze, koszt wytłoczenia płyty to grosze, reklama to pewnie kilka złotych, a gro części tej kasy wytwórnia zgarnia i to ona staje się poszkodowana najbardziej...


@kenzol: A może tak jak reszta społeczeństwa zaczną sami się utrzymywać? Mi k***a nikt nie dokłada, jak wyjebią prezesów to staną się rentowni, PKP też. RMF FM nie dostaje nic z tytułu abonamentu i gra od 15 stycznia 1990, jest jedną z największych radiostacji w Polsce i gra do dziś, ma się świetnie. Kwestia umiejętnego zarządzania, ale oni wiedzą, ze jak będą odwalać ch*jnie to państwo im nie da, no i nie mają preziów z partyjnego nadania.

W imię czego ludzie mają płacić podatek i oglądać jeszcze w TV reklamy i słyszeć, że prezio TVP za 2 dni urzędowania, po zmianie ekipy zainkasował 20 tysi odprawy.

Maze

2014-01-31, 11:08
Każdy płacze na Zaiks dopóki nie wyda płyty, wtedy jakoś na ręke mu to jest, że zarabia trochę kasy. A wiadomym od dawna jest że w lokalach użytkowych trzeba mieć pozwolenie na puszczanie radia (oczywiście da się to legalnie obejść na miliard sposobów) ale że pan Fryzjer nie zainteresował się wcześniej, zostal tylko płacz.

twetyy

2014-01-31, 12:16
No dobra tylko kto go poddupił?

lorddiod

2014-01-31, 16:20
A my w knajpie kieds sie wycwanilismy i umiescilismy bumboxa za lada. wedlug ustawy odbiornik radiowy na baterie umieszczony na terenie obslugi nie podlega oplacie bo jest skierowany na kasjera. i ch.j ze dz**k idzie po calej knajpie;)

Knajpa - ZAiKS
1:0

KingOfDarkness

2014-01-31, 19:18
Fryzjer powinien powiedzieć, że to nie on rozpowszechnia utwory tylko stacja radiowa. Niech do nich idą czy zapłacili za to. Krótka piłka jak dla mnie.

wieniu

2014-02-01, 08:24
Zaiks jest takim archaiczny tworem jak zus. Facet ma to wygrane precedens już był http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111015/POWIAT0104/158217758 - więc podobnie będą mogli golbrodzie. Jednak nie taki ten Pis straszny jak go malują http://msp.money.pl/wiadomosci/prawo/artykul/fryzjer;i;taksowkarz;nie;zaplaca;za;muzyke,249,0,220409.html chcieli to ukrócić, przyszło PEŁO i olało jak widać te prace - co się dziwić jak Hołdys był pupilkiem.

kenzol

2014-02-01, 14:48
qwachu napisał/a:

A może tak jak reszta społeczeństwa zaczną sami się utrzymywać? Mi k***a nikt nie dokłada, jak wyjebią prezesów to staną się rentowni, PKP też. RMF FM nie dostaje nic z tytułu abonamentu i gra od 15 stycznia 1990, jest jedną z największych radiostacji w Polsce i gra do dziś, ma się świetnie. Kwestia umiejętnego zarządzania, ale oni wiedzą, ze jak będą odwalać ch*jnie to państwo im nie da, no i nie mają preziów z partyjnego nadania.



No też racja. Stacje telewizyjne i radiowe powinny same na siebie zarabiać. Powinny myśleć, tworzyć programy, które zachęcają do oglądania. Powinny dążyć, żeby ich bilans zamknął się przynajmniej na zero, bo to jest instytucja państwowa, służąca ludziom. Ewentualne straty finansowe mógłby wtedy pokryć budżet państwa. A nie jak w tej chwili, chcą zmusić wszystkich do ściągania haraczu za ten cały burdel. Nie opłaca się? To wyj***ć, zamknąć, sprzedać i ch*j.