@HAL-9000
Jak by np. samochód czy żarówka działały 50lat bezawaryjnie, to zamiast 2000zł zarabiał Byś 1000zł.
Kij ma dwa końce zawsze.
Poza tym jest wyjście, jak ktoś potrzebuje coś na kilka razy, to kupuje chiński badziew i wyrzuca, jak ktoś coś potrzebuje na lata trzeba wysupłać więcej kasy i zainwestować w coś porządnego.
Najlepszy przykład to narzędzia np. wiertarkę można kupić za 100zł i za 500zł.
Robisz remont chcesz wywiercić 20 otworów, masz wybór kupujesz za 100zł, jesteś majstrem, który wierci dziennie 200 otworów kupujesz dobry firmowy sprzęt za 500zł
Ja pie**ole, rzeczywiście, do wymiany baterii w iPhone trzeba mieć aż zwykły, mały śrubokręt dostępny w każdym sklepie, odkręcić DWIE śrubki (oczywiście znajdujące się w dobrym do odkręcania miejscu), zsunąć tylni panel (idzie jak na szynach) i aż odpiąć taśmę z baterią (no tu trzeba być mgr. inżynierem, żeby dać radę).