Podczas świętowania awansu do finału ligi mistrzów przez zawodników Bayernu, na płytę boiska wbiegł sympatyk Bayernu który chciał razem z piłkarzami cieszyć się ze zwycięstwa.
Przeszedł na islam, a i to ze jest Francuzem nic nie znaczy, tam 90% żabojadów to islamisci
I o ile dobrze pamietam to jego dziecko ma na imie "miecz islamu" czy jakoś tak. Zaś on sam przyjął imię "Bilal Yusuf Mohammed" i jak na prawdziwego ciapatego przystało r*chał niepełnoletnie o czym było dosyć głośno, w sumie... on przynajmniej jej zapłacił Więc w sumie nie wiem dla czego kibice śmieją się z cr7 i go wytykają palcem zamiast np. pana riberyego.
I tak mu ochrona tą koszulkę zapie**oli, wszedł se facet poskakać jak reszta cyrku, nie robi nikomu krzywdy, to się na niego sp***ala ochrona jak islam na europe, ale jak kibole robią cyrki to żaden nie wyjdzie..
japie**ole !
Czy wy nie rozumiecie ze to jest ich praca. Okej zgodzę się, tym razem to był zwykły kibic. Ale co by było gdyby to był jakiś debil z bronią, nożem, czy nawet bombą? Nawet gdyby odrobinkę drasnął jakiegoś zawodnika, tutaj w komentarzach byśmy czytali:
"co za j***na ochrona, nie potrafią zamachowca złapać"
"za co ochrona dostaje pieniądze ? żeby pozwalać wbiegać na boisko?"
itd...
To jest ich praca, powinni skopać debila poza boiskiem, bo nie jest tajemnicą że na boisko się nie wbiega!