Siema. Idąc wczoraj wieczorem do kumpla poszedłem trochę inną drogą niż zwykle.
Podziwiam piękną nową kostkę i idę dalej ale coś mnie ruszyło i się odwróciłem.
sorry za jakość, pod ręką miałem tylko kostkę brukową
tak to już jest, wykonawca miał termin na zrobienie drogi dojazdowej to zrobił, a inna firma nie zdążyła przestawić słupów (albo po prostu urząd nie chciał tego robić bo za dużo kosztów), chociaż lepiej słup niż drzewo które rozwaliłoby korzeniami kostkę brukową
@butter - jestem z Ciebie dumny - strzał w dziesiątkę. Pracuje w tej branży i takie numery to norma, własnie przez to ze ktoś nie zdążył, bądź dana robota nie obejmowała lamp.
A jak słysze biadolenie: "debile, jak tak można" to mnie ch*j strzela, cieszcie się z drogi i czekajcie na przestawienie lamp, k***a cierpliwości !!
Życie
Właśnie takie gadanie "norma" to najbardziej szkodzi, bo przyzwyczaja ludzi to taniochy, niedopracowania, chałtury i partactwa. Jakby kilku urzędasów poniosło karę dyscyplinarną i pieniężną to następnym razem dopilnowaliby, żeby wszytko było zgrane.
Koszty wybudowania drogi. Koszty postawienia słupa. Koszty przestawienie słupa. Z serii: jak wyrzucać publiczne pieniądze w błoto, a także: głupotki prawne. Lepiej generować koszty i ogólnie odpie**alać takie rzeczy jak na obrazku, bo inaczej będzie kara, zamiast zrobić k***a raz, a porządnie.
@lysout Debile to nie ci którzy to budują tylko nadzorujący bądź architekci. Bo k***a w Polsce nie można zrobić normalnie - najpierw przenieść lampy a później chodnik zbudować, tylko trzeba na odwrót. A później k***a widzę że nową drogę zbudowali a 2 miesiące później rozpie**alają ją bo jeszcze rur z wodą zapomnieli wymienić.....