Jako że co raz więcej słyszy się na sadisticu hejtów że FA jest dla p*zdeczek a Rugby dla prawdziwych facetów to zapraszam do oglądniecia tych highlights . Takie sporty jak ten czy Rugby są dla kozaków , a ochraniacze przy stylu gry w FA chronią zawodnika przed trwałym uszczerbku na zdrowiu bądź nawet śmiercią , to tak jakby mieć pretensje do żołnierza o to że nosi kamizelkę z Kevlaru.
Ci którzy mówią że Futbol Hamerykański jest dla p*zdeczek, najczęściej siedzą przed komputerem z wielkimi dupami wpie**alajac czipsy i czekających aż mamusia przyniesie ciepły obiadek, sam nie gram, ale mam kolegów którzy grają profesjonalnie w moim zdaniem najlepszym klube w polsce, i wiem że to ciężki kawałek chleba. Już nie mówiąc o tym jak są obici i poturbowani po meczach. Peace !
Niemniej jednak to sporty bardzo podobne, w rugby nie ma takiej agresji, w futbolu amerykańskim zawodnicy mogą sobie pozwolić na atak na pełnej k***ie wiedząc że ochraniacze pomogą przetrwać przeciwnikowi
Ja nie mówię, że to sport dla p*zdeczek, ale nudny w ch*j, 90% czasu gry bez gry, co chwilę przerwy.
Sport fajny, ale dla graczy, w piłce nożnej efektywny czas gry 60-70% lepiej się to ogląda.
Obydwa te sporty są zajebiście kontaktowe i trzeba mieć jaja żeby w to grać, nie zmienia to jednak faktu, że rugby jest bardziej techniczne. Piszę to oglądając mecze, nie miałem okazji grać w football amerykański, grałem kilka lat w rugby.
nie wiem jak jest w praktyce, ale sądzę mimo, że podcięcia w nogi, są chyba najbardziej widowiskowe, to są same w sobie najmniej kontuzyjne. chyba brutalniejszymi są zderzenia typu jak to w 1:10, gdzie koles mu zajebiał od frontu w tułów.
btw. sam myślałem, o zaczęciu treningu, lecz uznałem, że mam za małe jaja do tego sportu
Ja nie mówię, że to sport dla p*zdeczek, ale nudny w ch*j, 90% czasu gry bez gry, co chwilę przerwy.
Sport fajny, ale dla graczy, w piłce nożnej efektywny czas gry 60-70% lepiej się to ogląda.
Jak oglądasz Super Bowl na żywo to się nie dziw, że to długo trwa. Ktoś płaci, by to długo trwało... Na Eurosporcie puszczają ligę uniwersytecką i tam akcja jest ciągle... Równie dobrze można mówić tak o tenisie, czy koszykówce- przerwy są co chwilę...