18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ekspansja

wernetto • 2014-11-30, 23:31
krótkometrażowy filmik ukazujący, jak może wyglądać podbój układu słonecznego przez ludzkość. Zrealizowany został w oparciu o pomysły naukowców zajmujących się ideą kosmicznej ekspansji ludzkości.



Polecam oglądać w 1080p - wtedy robi wrażenie.

Gnatogryz

2014-12-01, 09:56
Ewolucja jest teorią naukową. Czym innym jest potoczna "teoria", a czym innym teoria naukowa. Grawitacja też jest teorią, podobnie jak elektromagnetyzm i fizyka kwantowa.

Prothory - teoria ewolucji jest podstawą współczesnej biologii. Jak to Feynmann zgrabnie ujął - teorii naukowej nie da się "udowodnić", można ją jedynie obalić. Ale jeśli jakaś teoria pozostaje nieobalona i jest wspierana przez dowody i doświadczenia, nie ma praktycznego powodu, żeby jej nie stosować do opisu rzeczywistości. Nie jestem pewien, o jakich lukach mówisz, i szkoda że ich tu nie przytoczyłeś, bo byłoby łatwiej rozmawiać :)

Lares86

2014-12-01, 09:59
Nie rusza mnie to. Na mnie robi wrażenie tylko jedna rzecz: Dziewica w gimnazjum.

Bedejot

2014-12-01, 10:23
Ludzkość nie potrafi nakarmić i napoić głodnych na całej Ziemi , a co dopiero urządzać sobie wycieczki w kosmos.

defcon1

2014-12-01, 10:30
Kolonizacja układu słonecznego to rzecz możliwa, ale podróże międzygwiezdne to dla mnie level którego nigdy nie osiągniemy.
Oświeconym gimboateuszom przypominam, że większość uniwersytetów powstało z inicjatywy tego znienawidzonego przez was kleru. Pewnie większość z was wierzy w Teorię Wielkiego Wybuchu - jej pomysłodawcą był katolicki ksiądz.
Jeżeli chodzi o ewolucję to jest to przedmiot sporów i bardzo karkołomna teza, ale przecież nie kłóci się z religią. Nawet nasz papież Jan Paweł II mówił, iż obecne zdobycze naukowe każą nam twierdzić, że ewolucja jest czymś więcej niż tylko hipotezą.

Żeby nie było - ja sam nie zajmuję ani stanowiska kreacjonisty ani zwolennika teorii ewolucji. Ale tłumaczenie sobie, że ludzkość nie lata po księżycach Jowisza przez złych księży to jest czysty idiotyzm. Podbój kosmosu gwałtownie stanął kiedy podpisano porozumienie, iż nie można czerpać zysków z podboju kosmosu. Gdyby nie można było czerpać zysków z podboju Ameryki, to dalej tam biegaliby Indianie z dzidami, a nie stało jedno z największych imperiów świata. Jeżeli coś nas hamuje to rak którym jest np. UE oraz złodziejskie rządy poszczególnych krajów przejadające efekty naszej pracy.

ws...........33

2014-12-01, 10:37
Weyland-Yutani building better worlds.

Jakiś ochotnik na kolonistę? :D


Shaint

2014-12-01, 11:49
W 244p też robi wrażenie, sąsiad założył limit na przepustowość internetu i mam ochotę mu zaj***ć.

Maślak

2014-12-01, 11:54
@defcon1

Dawaj nazwisko tego katolickiego księdza, bo jakoś nie mogę znaleźć o nim informacji. A co do ewolucji to faktycznie papa JPII i jego następcy nie są jej przeciwnikami ale łatwo wytłumaczyć to pewnym powiedzeniem "jeśli nie możesz pokonać wroga przyłącz się do niego" coraz mniej ludzi liczy się ze zdaniem papy w kwestiach moralnych a o naukowych nie wspominając wiec żeby ratować resztki autorytetu kościół zmienia powoli swoje stanowisko w czego konsekwencji za kilka lub kilkadziesiąt lat usłyszymy ,że Bóg zapoczątkował wielki wybuch i ewolucje gdyż jako byt wszechwiedzący wiedział ,że w efekcie tego powstaną ludzie. Kościół dopasuje się do wszystkiego żeby przetrwać i utrzymać swoje wpływy.

pemb

2014-12-01, 13:17
"McMenel, jak już ktoś tutaj napisał, ewolucja jest teorią, czy Twojemu jakże oświeconemu i wolnemu od wszelakich dennych religii umysłowi się to podoba, czy nie. Gdyby teoria ta była jedyną słuszną, już dawno ludzie stokroć inteligentniejsi od Ciebie i ode mnie udowodniliby, że tak jest. Niestety jest zbyt dużo luk i niejasności, których za naszego życia ludzkość raczej nie zdąży rozwiązać."
Jesteś tak głupi czy tylko udajesz? Teoria naukowa to zbiór potwierdzonych hipotez, a więc jest udowodniona. Podaj chociaż jeden dowód na kreacjonizm.

Aha i skończyłem studia związane z biologią.

McMenel

2014-12-01, 13:25
Oho widzę iż pseudointeligenci się dobrali do tematu.
Grusziss, Prothory. Widać jesteście upośledzeni umysłowo skoro nie potraficie skorzystać z wiedzy ogólnie dostępnej dla wszystkich.
Na dzień dobry polecam lekturę :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_naukowa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Falsyfikacja
http://www.talkorigins.org/
defcon1 A czy ja coś w tym stylu napisałem ?? Straw-man fallacy w pięknym wydaniu. Napisałem iż każdy który przedkłada dobro istoty nadprzyrodzonej nad ogół ludzkości powinien mieć zakaz sprawowania funkcji publicznych. Newton tył gorliwym chrześcijaninem i jakoś nie krzyczę iż to zły człowiek. Z prostego powodu przedkładał naukę nad swoje poglądy religijne.

Johnny135

2014-12-01, 13:49
@Maślak

Jeśli było coś takiego jak wielki wybuch, to z definicji Bóg był za to odpowiedzialny, więc żadne dodatkowe orzeczenia Kościoła nie są tutaj potrzebne.

@McMenel

"Z prostego powodu przedkładał naukę nad swoje poglądy religijne. "

No ciekawe, bo jego motywacją do stworzenia spójnej teorii grawitacji była chęć dostarczenia ludziom kolejnych powodów do wiary w Boga. Przez teorie chciał im pokazać geniusz jego stworzenia.

Gordon

2014-12-01, 15:01
@pemb

Ewolucjonizm, a raczej neodarwinizm - bo o takim teraz jest tutaj mowa - ma niestety bardzo dużo luk i braków, które w wyniku analizy DNA oraz RNA są bardzo dobrze udokumentowane i niemożliwe do wyjaśnienia na bazie obowiązującej teorii. Oto tylko kilka kwestii, z którymi nie potrafi sobie poradzić współczesny neodarwinizm w świetle ostatnich odkryć.

1. Podważenie teorii drzewa filogenetycznego
a) poziomy transfer genów - darwinizm zakłada pionowy transfer genów i ma to miejsce nie tylko wśród priokariotów (w badaniach na Uniwersytecie Heinrich Heine w Düsseldorfie wykazano, że 80% genów powstało w wyniku wymiay z innymi gatunkami, a nie w w wyniku dziedziczenia i modyfikacji. W innych badaniach odnaleziono frament DNA, który występuje u myszy, szczura, galago, szczura wędrownego, kretojeża, dydelfa, jaszczurki anolis i afrykańskiej żabie szponiastej, ale nie w genomach 25 innych organizmów, jak ludzie, słonie, kurczaki i ryby, które powinny tam być, jeśli mamy do czynienia z dziedziczeniem z modyfikacjami. I takich badań jest coraz więcej, które wskazują na mozaikowy charakter ewolucji, a nie liniowy. Pytanie jednak zasadnicze - JAK DOCHODZI DO TRANSFERU GENÓW pomiedzy różnymi gatunkami, a nawet przedstawicielami całkiem równych grup i rodzajów?

b) rozbieżność podobieństwa organizmów przy porównaniu RNA i DNA - i tutaj filogenetycy molekularni stanęli przed ścianą, której nie są w stanie zburzyć, nie naruszając koncepcji dziedziczenia z modyfikacjami

c) powyższe jest potwierdzane również w koncepcji pojawienie się mitochondriów oraz chloroplastów (z którą neodarwinizm miał zresztą dużo problemów) - powstanie ich nie było efektem dziedziczenia z modyfikacjami ale wchłonięciem przez pierwsze eukarioty innych prokariotów. Wbudowały one DNA w swój kod, tworząc nowe, hybrydowe DNA.

2. HOMOLOGIA (zarówno morfologiczna, jak i filogenetyczna)
Brak związku pomiędzy genami i strukturami i całymi organami, jak oczy czy kończyny. TEN SAM GEN KODUJE CAŁKIEM RÓŻNE organy w różnych organizmach, i to tak odległe, jak muszka owocówka, myszy, czy człowiek. Z drugiej strony odkryto, że te same organy są wytwarzane przez RÓŻNE GENY - mamy taką sytuację w przypadku muszki owocówki i szarańczy, czy osy. Jeśli powstały one od jednego wspólnego organizmu, to taki zabieg nie powinien mieć miejsca. D tego dochodzi również problem z emriogenezą i tworzeniem się różnych organów w skutek różnych procesów rozwojowych, mimo, że są kodowane przez ten sam gen lub grupę genów. I przy okazji, gdybyś chciał tłumaczyć to poprzez ewolucję konwergentną lub paralelną, to w samej definicji znajduje się błąd logiczny, a same ostatnie badania nad modyfikacją DNA u muszek owocówek obalają tą koncepcję (kwestia genów homeotycznych i badania nad muszkami czółkonóżnymi oraz bezokimi - jak ktoś chce więcej to na priv, bo to jest długi temat).

Problem z homologią jest największym wyzwaniem neodarwinizmu, bo całkowicie wyklucza kwestię prostego wytłumaczenia dziedziczenia z modyfikacjami w formie linearnej, a nawet podważa częściowo kwestię DNA jako jedynego źródła informacji w zakresie rozwoju i działania organizmu.

3. NIEREDUKOWALNA ZŁOŻONOŚĆ
Problem ewolucjonizmu, który dziś jest tak samo nierozstrzygalny, jak problem ze standardowym modelem budowy atomu w fizyce kwantowej.

Biologia, wraz z rozwojem nowoczesnych narzędzi obrazowania, odkryła, że są elementy budowy organizmów, których nie da się wytłumaczyć w ŻADEN sposób na bazie teorii ewolucjonizmu. Pojawia się bowiem problem z brakiem możliwości wyprowadzenia procesu tworzenia się danego obiektu poprzez poszczególne procesy ewolucyjne, a należy pamiętać o tym, że w ewolucji model zakłada przypadkowe modyfikacje i wybór optymalnej formy. Kłopot, w tym, że przypadkowość musiałaby zachodzić na poziomie kilku RÓŻNYCH genów, a sam obiekt finalny powinien mieć formę przejściową. I o ile można to jakoś wytłumaczyć z budową oka (jak w fizyce z budową cząsteczek), to już ŻADEN ewolucjonista nie potrafi wyprowadzić procesu ewolucji dla silnika syntazy ATP (tak, jak fizycy kwantowi maja problem z coraz nowymi cząsteczkami i brakującą masą wszechświata).

A tutaj filmik, jak działa silnik syntazy ATP.
b


Podsumowując, współczesny neodarwinizm jest dziś w tej samej sytuacji, co fizyka newtonowska w okresie odkrycia promieniowania przez naszą rodaczkę i późniejsze problemy ze standardowym modelem budowy atomu. Dziś doszliśmy do fizyki kwantowej, upadkiem teorii strun i próbą tworzenia nowej teorii na bazie ciemnej materii. Ewolucjonizm czeka taka sama droga, bo nowe odkrycia podważają standardowy model ewolucjonizmu. Nie oznacza to, że go nie ma. Coraz częściej słyszy się głosy, że informacja kodująca tworzenie i działanie organizmów nie znajduje się tylko i wyłącznie w DNA, a jest umiejscowiona w obszarze nielokalnej świadomości (choć są różne tego określenia). Pomocne są tutaj również badania nad samą informacją dzięki rozwojowi cybernetyki - ilość informacji przetwarzana przez DNA nie jest wystarczająca do zarządzania embriogenezą i samym organizmem (polecam zapoznanie się z badaniami nad komunikacją komórkową w oparciu o biofotony).

I cały ten wywód nie ma nic wspólnego z religią, ani z kreacjonizmem. To jest przedstawienie wyników badań i problemów neodarwinizmu ze standardowym modelem ewolucji.

Wyniki badań są niezmienne i to one są podstawą teorii, które - w przeciwieństwie do rzeczywistości - przez całe trwanie ludzkiej cywilizacji się zmieniają. A neodarwiniści dziś trochę przypominają średniowiecznych badaczy, którzy nie chcą zaakceptować, że Ziemia jednak jest okrągła. Więcej pokory, trochę ciekawości świata, który nas otacza i zobaczysz, że świat jest bardziej złożony i interesujący, niż proste i banalne tłumaczenia pseudobadaczy.

Gnatogryz

2014-12-01, 15:35
Gordon napisał/a:

Ewolucjonizm

Wybacz, przestałem czytać w tym momencie. Samo używanie tego słowa wręcz gwarantuje, że czerpiesz swą wiedzę z kreacjonistycznej tuby propagandowej.

W answersingenesis.org szukają takich jak Ty. Miernych, biernych ale wiernych. Aha, zanim zaczniesz cytować Michaela Behe, poczytaj trochę o nim http://en.wikipedia.org/wiki/Michael_Behe#Dover_testimony

PS. - taki bonus - wiesz, że poziomy transfer genów jest zjawiskiem nie dość, że dobrze udokumentowanym, ale także wykorzystywanym w inżynierii genetycznej? Paskudni "ewolucjoniści" i te ich podręczniki, takie trudne.

McMenel

2014-12-01, 16:03
O k***a polski kreacjonista... Echh twierdzenie iż " które w wyniku analizy DNA oraz RNA są bardzo dobrze udokumentowane i niemożliwe do wyjaśnienia na bazie obowiązującej teorii. " jest czystym kretynizmem.


Do tego flaggelum. Echh widzę iż polscy kreacjoniści nadal są tak opóźnieni w stosunku do reszty świata iż posiłkują się procesem Kitzmiller v. Dover... Irreducible Complexity fallacy



Chcesz jeszcze coś dodać kreacjonistyczny mutancie ?? Pewnie twymi idolami są Hovind i Ham... Jak można być tak skretyniałym mając do dyspozycji cały cholerny internet...

Od siebie jeszcze muszę dodać że całe szczęście żyjemy w Europie i tu tacy kretyni kreacjoniści podważający naukową teorię ewolucji są tylko marginesem.

Catacombe

2014-12-01, 16:08
Jak będziecie tak pie**olić to nigdy nie polecimy w kosmos.

Gordon

2014-12-01, 16:24
@Gnatogryz

Oj, czyżbym źle użył sformułowania, które jest powszechnie używane jako określenie dla całego obszaru nauki?
Jakoś cały świat naukowy używa tego określenia ...
Kod:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewolucjonizm_(biologia)


Zastosowanie przez ciebie personalnego ataku na mnie, zamiast odniesienia się merytorycznie do zagadnień, które są podnoszone obecnie przez większość biologów ewolucyjnych jako problemy do rozstrzygnięcia przez współczesną naukę świadczy tylko o twoich brakach w wiedzy.

Co do Behe oraz nieredukowalnej złożoności jest to zagadnienie na równi problemowi z kwantową teorią grawitacji - wszyscy widzą, że grawitacja (dla ewolucji to silnik ATP) istnieje i działa, ale nikt nie potrafi wytłumaczyć, w jaki sposób ona (grawitacja / silnik ATP) powstaje. Potrafimy tylko opisać i zmierzyć zjawisko (prawa Newtona), ale jak dochodzi do jego powstania, to już niestety leży poza naszymi obecnymi możliwościami tłumaczenia.

Co do transferu poziomego genów to zachowujesz to samo stanowisko, jak przy powyższym zagadnieniu - to, że jest opisane i znane nie oznacza, że potrafisz wytłumaczyć, jak w trakcie całego procesu rozwoju życia nastąpiła wymiana genów na taką skalę, jak jest obserwowana w wyniku tak szeroko zakrojonych badań w zakresie DNA różnych gatunków.


Wykazałem we wcześniejszym poście listę zagadnień, z którymi współczesna biologia musi się zmierzyć, choć obecnie cały czas są zamiatane pod dywan. Nie jest to ani przeprowadzenie dowodu na to, że ewolucja nie występuje, ani na to, że kreacjonizm jest wytłumaczeniem powstania życia na ziemi. Jest to pokazanie przedmówcy (@pemb), że współczesna nauka stworzyła więcej pytań, niż dała odpowiedz. Jak zresztą ma to miejsce również w fizyce kwantowej czy kosmologii. Dla porządku tylko dodam, że jestem osobą, która uważa religie (wszystkie) za największy problem człowieka (możesz to zobaczyć w innych moich postach), a tym bardziej nie znajduje się w moim światopoglądzie teoria, jakoby jakiś bóg (z brodą, turbanem, ogonem węża czy pyskiem) był twórcą tego wszechświata.

Jeśli jednak zamierzasz trzymać się kurczowo koncepcji, które były aktualne przed pojawieniem się wyników kodowania DNA różnych gatunków, to jest to Twój wybór. Nie jest Twoja opinia natomiast podstawą do obrażania kogokolwiek, kto zadaje pytania np. o to, w jaki sposób zachodzą niektóre z procesów organicznych na poziomie molekularnym, czy jak działa grawitacja. Takie zachowanie, jakie wykazujesz zwie się ignoranctwem połączone z chamstwem, bo brak kultury jest oczywisty.