Siedząc na klopie naszła mnie refleksja dotycząca mojego dzieciństwa.
Mianowicie, gdy chciałem założyć do szkoły dziurawe skarpetki to mama mówiła do mnie: "załóż inne, bo jak Cię auto potrąci to będzie wstyd w szpitalu".
Czy pochodzę z a-normalnej rodziny? Czy wam też tak mówiono?
Ogółem matka chciała Twej śmierci, skoro mówiła, że w szpitalu będzie wstyd, jak zobaczą dziurawe skarpety - a żeby to uczynić - muszą ZDJĄĆ CI BUTY!.
Wniosek jeden.
JH...........DS
2013-09-01, 22:50
k***a, żebym ja miał skarpetki jak do szkoły chodziłem... marzenie
is...........ay
2013-09-01, 22:56
Jak mówiłem matce, że nie chcę braciszka, odpowiadała zawsze: "Zamknij mordę gówniarzu! Zjesz, co ci ugotuję", a jak jej kiedyś powidziałem, że nie lubię babci, stwierdziła, że nie może jej wiecznie trzymać w lodówce, bo się zepsuje.