W domino można zamówić pizze przez internet, płacisz paypalem. Dlatego nie zapłacił.

Swoją drogą nie zamawiam od nich pizzy. W domino niedaleko mnie pracują same mazlimy, boję się, że któregoś dnia zamiast pizzy, dostanę soczystą bombkę. Tak w ramach protestu, że praktykują pokojową religię.

A tak z ciekawości spytam sadolowych speców
Czy taki mały dron na pizze spali więcej (ale chyba ma silnik elektryczny, więc w przeliczeniu na koszt prądu/benzyny) niż kaszlak pizzaboya?

Nie głupi pomysł. A jeszcze jak by dodatkowo zainstalować owemu dronowi GPS i zdalnie naprowadzający kurs, to wystarczyło by wpisanie adresu i dron by poleciał z pizzą i wrócił, praktycznie bez ingerencji człowieka (no przecież ktoś musi włożyć pizzę do odpowiedniego drona). Ciekawa alternatywa...

W Polsce byłby to bilet w jedną strone. Dron już nigdy by nie wrócił bo ktoś by go dawno podpie**olił. -_-

widze w tym przyszlosc.

ale nie w polsce