Niezły przekręt, laptop za 5400zł z oprogramowaniem? Za taką cenę mogliby kupić 3 przyzwoite laptopy z oprogramowaniem.
biznes byl raczej prosty: miro-szefu jakiegos sklepu z komputerami mial doopchniecia powiedzmy 100 takich sobie laptopow, nie chcialy schodzic na promocjach typu "dzien przed promocja 50% podnosimy cene x2 i czekamy na naiwniakow". pozalil sie slawkowi, slawek czuly na problem kolegi dal mu namiar na do urzedu miasta do kompetentnej osoby. miro poszedl i zalatwil, ze miasto zrobi program komputeryzacji biednych obywateli odkupujac przy tym te laptopy za potrojna cene. miro podzielil sie ze slawkiem i swoim czlowiekiem w urzedzie i biznes sie kreci.