boję się wizji propagandy w przyszłości jeśli takie rzeczy będą... (w sumie są już ale ch*j) powszechne. Babcie nie będą świadome że to co na ekranie w TV to jest render a nie prawdziwy ojciec T.R. mówiący "oddajcie mi swoją emeryturę a dostąpicie zbawienia"...
I tak nie zdazymy sie uraczyc cudami techniki ktore rzekomo maja nastapic za 20,30 czy 50 lat gdyz w tym czasie bedziemy zajeci rozpalaniem ognia w postapokaliptycznej lepiance...