Oto naukowe wyjaśnienie, dlaczego przeciętny polak choruje dnia następnego po urodzinach "u szwagra" i nie tylko
+ kilka porad jak zmniejszyć intensywność kaca.
Teraz nie wiadomo co dają do państwowej wódki strach to pić w ogóle, lepiej pojechać na wieś i kupić sobie trochę samogonu, rano meczy tylko odwodnienie i "otumanienie" alkocholowe i to wszystko
Kaca mam baaardzo rzadko. Nigdy na drugi dzień jeszcze nie rzygałem. Jedynym objawem kaca u mnie jest susza. W nocy po piciu wypijam około 1.5l wody i tyle z kaca mam.
A zapomniałbym. Po mniejszych dawkach alkoholu (1-3 piwa) nak***ia mnie niemiłosiernie łeb z tyłu i na skroniach.
Ja jak miałem 16-18 lat to i tak miałem kaca jak pamiętam. Teraz mam 21 rocznikowo i nie pije od września (2 piwka max w towarzystwie ale rzadko) I jak ostatnio wlasnie przestalem pić i po SYlwestrze i wczesniej tylko na weselu piłem to dwa dni zdychałem. Teraz wziąłem się za sport i nie obchodzą mnie kace czy inne kto się truje niech zdycha ja wole pochodzić na treningi !
pi...........ja
2014-01-09, 12:55
Zabrakło środka prewencyjnego-łyżki miodu. Miód ma w sobie enzymy przyspieszające rozkład alkoholu. Rozbijają jego strukturę czy coś.
Ja mam dobry patent wyciskam w wyciskarce jedną cytrynę przed melanżem i wypijam sok. Nie daje to w 100% poranka bez kaca ale bardzo dobrze go niweluje.
Hehe zabawne że ktoś powiedział że kac dopie**ala po 21 roku życia.... młodzieńcze zobaczysz jak będzie wyglądał kac z każdym kolejnym rokiem. Ja kiedyś miewałem kace do wieczora teraz mam do środy....
@Ptoon
Gimbaze to ty odpie**alasz, jak nie masz pojęcia jak działa alkohol na organizm to się nie wypowiadaj. Kac jest do czasu, z czasem organizm zaczyna tolerować alkohol i coś takiego jak kac nie istnieje. Z jednej strony dziwi mnie, że dostałeś tyle piw za pie**olenie głupot w temacie o którym nie masz pojęcia ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że to są głąby twojego pokroju a raczej wieku.