Zajebiste, ale niestety na głównej mamy jakiś "hard dubstep" a to zostanie zniszczone w zarodku... no bo przecież on się tylko drze, łatwiej docenić coś co powstało przez 1 no lifea na kompie bo lepiej mózg rozpie**ala. Powodzenia w poszerzaniu horyzontów. p
@Koivu
Tekst - lepszy od 95%, tych waszych "życiowych" tekstów rapu i od kompletnego braku/splotu sprośnych wyrazów w techno i pochodnych. Żeby zrozumieć - znać angielski (mówiony, nie pisany) i nawet laik usłyszy go za powiedzmy 3 podejściem. Melodii nie ma? Ma i to dość skomplikowaną, polecam zagrać pierwszy lepszy riff na gitarze, czy proste solo - miesiące, lata ćwiczeń, żeby zagrać tak, jak oni.
Ale trzeba być zjebem, żeby tego słuchać.
Poproszę 3 argumenty, które przemawiają za tą muzyką.
Ani tu tekstu, ani melodii, ani sensu.
Już wolę słuchać biały szum niż taki zlepek dźwięków.
[...]
Boże co za syf, to się nazywa muzyka?