18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

petru23

2014-02-01, 16:14
"We the people" x2. Echo po 15.11.1989?

Krzysztov

2014-02-01, 16:41
nie dość że kolejny temat żeby ekscytować się chłopcem, który nikogo nie powinien obchodzić, to w dodatku ekscytowanie się jakąś nic nie znaczącą inicjatywą w internecie.
- możemy deportować Bibera ze stanów, musisz kliknąć lajka, to ważne!
:samoboj:

piesnababy90

2014-02-01, 16:50
Dzięki takim akcją jak ta opisana wyżej, oraz dzięki tysiącom oszołomów co wrzucą to w każdy zakątek internetu to zarobi grube miliony zielonych a nie pójdzie siedzieć. Może niektórych to zdziwi ale tak ten świat niestety działa.

Mojoo

2014-02-01, 17:47
BongMan napisał/a:


Hendrix (przyp. ja) - Muzyczny geniusz, życiowy zjeb. Bo jak inaczej nazwać człowieka, który mając niepowtarzalny talent, a z tego tytułu w ch*j pieniędzy i nieograniczone możliwości, niszczy sobie życie narkotykami i umiera udusiwszy się własnymi rzygami?



Tak, ćpun, ale myślę, że życiowym zjebem to mają go prawo nazywać jego bliscy przyjaciele i ci którzy go bardziej znali.

damian212

2014-02-01, 18:00
Mojoo napisał/a:



Tak, ćpun, ale myślę, że życiowym zjebem to mają go prawo nazywać jego bliscy przyjaciele i ci którzy go bardziej znali.


No i dlaczego miałby go nie znać?

Loaloa

2014-02-01, 18:11
Patrząc na to chłodnym okiem to koleś robi dokładnie to, co większość młodzieży w USA w jego wieku - rozbija się samochodami, pali zioło, pije browary i szlaja sie z podobnymi sobie po klubach z gołymi laskami. Tak samo też, jak jego rówieśnicy robi to wszystko na raz i z tego powodu ma kłopoty z prawem. Jedyną różnicą jest skala - drogie samochody i kluby, o aresztowaniu następnego dnia trąbi pół świata, dragi i alkohol przypuszczam w gatunku dostępnym zwykłym śmiertelnikom. Poza bardzo nagannym prowadzeniem samochodu po pijaku chłopak tak naprawdę nie robi niczego złego, a ze mu szajba odpie**ala i gwiazdorzy np. rzucając się z łapami do kierowcy limuzyny to raczej kwestia bardziej wieku, a nie fortuny i sławy, które mu zostały dane. Niech uzywa życia, bo za 5 lat nikt o nim nie będzie pamietał.

Ktos tam wyżej porównał go do Hendrixa, Morrisona i Winehouse. BZDURA. Hendrix był jednym z najlepszych gitarzystów świata i ikoną swojego pokolenia, Morrison wokalistą jednego z najbardziej rozpoznawalnych i mających gigantyczny wpływ na setki artystów zespołu, a Winehouse naprawdę ciekawy głos i oryginalną muzyke nie wpasowującą się w szajs z MTV dla przygłupów. Za to Bieber to idealny produkt popkultury dla młodego, mało wymagającego odbiorcy - cieniutka powłoczka, a pod nią pustka.

Plecionkarz

2014-02-01, 19:24
On wplątał się w ten sam cykl co większość młodych amerykańskich gwiazdeczek które wyłoniły się znikąd. Spece od lansowania gwiazd pierw pompują ich popularność a ci wierzą, że na prawdę są najlepsi. A jak za kilka sezonów ludziom spowszednieje gwiazdka to ją wypie**alają z piedestału i szukają kogoś nowego. Młodzi którzy nie wiedzą co się stało myśleli że sława będzie trwała zawsze, próbują czegokolwiek żeby wróciła, jednak jest coraz gorzej, fani znikają, zaczyna się chlanie i ćpanie. Są nie zdolni do normalnego życia zwykłych ludzi i staczają się na dno.

Prawdzie gwiazdy to ci którzy grali po garażach po pracy, do kotleta w barach i nie liczyli na coś wielkiego. Po prostu sprawiało to im przyjemność. Tworzyli muzykę przez lata aż w końcu udał im się jakiś przebój a potem kolejne. Nikt ich nie tworzył ani nie reżyserował życiorysu, wizerunku. Tacy są mniej lub bardziej znani przez dekady i ciągle potrafią czymś zaskoczyć. A takiemu chłopcu który jeszcze sobie nie zdaje sprawy, że jego karierę czeka rychły koniec to współczuję bo nie będzie potrafił zacząć normalnie żyć i wykorzystać majątek który zdobył tylko się zasra i zaćpa.

zielak300

2014-02-01, 19:43
Ja w nim widzę duże podobieństwo do Michaela Jacksona.

Bycie belieber to obietnica na całe życie.