18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

David Latimer

Ru...........tQ • 2013-01-30, 00:44
W roku 1960 David Latimer założył ogród w butli. W roku 1972 podlał go po raz ostatni i szczelnie zamknął.
Od 40 lat ogród żyje w szczelnie zamkniętym ekosystemie, bez dopływu wody, powietrza ani składników z zewnątrz.
W hermetycznej butli następuje fotosynteza, rotacja składników, owocowanie, rozrost, zamieranie starych i rozkwit nowych roślin.
Nie są wykonywane żadne czynności, a korek nigdy nie jest otwierany.



Źródełko : David Latimer

Trzeba będzie spróbować ;-)

Googel

2013-01-30, 05:49
No dobra - wszystko ładnie pięknie, ale co z wodą? Rośliny mogą żyć tak długo bez wody? Pytanie kierowane do sadoekspertów.

RadzioC

2013-01-30, 06:54
up k***a uzywacie czasem muzgu? jak myslisz jak podlal ta roslinke i szczelnie zamknal to co sie stanie z ta woda ? sublimuje do ch*ja czy se korek otworzy i sp***oli ... bedzie parowac skraplac sie na sciankach, sciekac do gleby i tak w kolko nie trzeba experymentow robic zeby k***a na to wpasc... j***ne sadotempoty na kwejka wypie**alac

zastanowmy sie co jest potrzebne do zycia roslinie ? co2, h2o i promienie sloneczne - szklo promienie przepuszcza, co2 powstaje w wyniku rozkladu obumarlych tkanek roslin aby tak sie stalo potrzebny jest tlen ktory jak wiadomo produkuje sama roslina co do wody opisalem wyzej ch*ja sie znam na biologi ale to k***a sama logika podpowiada ze funkcjonowac bedzie

DisHonoreD

2013-01-30, 06:59
pewnie te 52 lata siedział i ogladał ten słoik

bloodwar

2013-01-30, 07:03
ch*ja się znacie panowie, ZAWSZE powstają jakieś, choćby minimalne straty w przepływie energii to raz a roślina nie jest w stanie wydalać dokładnie tyle samo CO2 i O2 choćby ze względu na to, że NIGDY noc i dzień nie trwają tyle samo a każdego dnia dostarczana jest zmienna ilość słońca (w pochmurne dni mniej, w letnie i słoneczne - więcej). Poza tym - w wilgotnym i ciepłym miejscu z gnijącej rośliny powstałaby pleśń, która jest szkodnikiem - zabiera więcej niż daje, szybko się rozmnaża i przy sprzyjających warunkach potrafi zaatakować nawet żywy organizm

hellmartin

2013-01-30, 07:04
życiem to tego nazwać nie można.... raczej wegetacją... Roślinka się nie rozwija z uwagi na ograniczone zasoby materii. ch*j z takim życiem :cry:

Diesel9.1

2013-01-30, 08:05
w terenach zielonych w Radzyminie tez taka butla stoi od ch*ja czasu i nic zlego rośliną sie nie dzieje...
sadistic - miejsce ekspertów wszystkich dziedzin życia

Smutas

2013-01-30, 08:06
fejk. Przyjrzyjcie się korkowi. Czy faktycznie wygląda na 40 lat nieotwierany?

snik0

2013-01-30, 08:22
bloodwar napisał/a:

ch*ja się znacie panowie, ZAWSZE powstają jakieś, choćby minimalne straty w przepływie energii to raz a roślina nie jest w stanie wydalać dokładnie tyle samo CO2 i O2 choćby ze względu na to, że NIGDY noc i dzień nie trwają tyle samo a każdego dnia dostarczana jest zmienna ilość słońca (w pochmurne dni mniej, w letnie i słoneczne - więcej). Poza tym - w wilgotnym i ciepłym miejscu z gnijącej rośliny powstałaby pleśń, która jest szkodnikiem - zabiera więcej niż daje, szybko się rozmnaża i przy sprzyjających warunkach potrafi zaatakować nawet żywy organizm



z czego powstanie ci pleśń debilu? wyewoluuje z piasku?

zysysysy

2013-01-30, 09:04
niemożliwe

skoro bilans tleny w roślinach jest dodatni to gdzie on jest? bilans dwutlenku wegla jest ujemny ale załóżmy że procesy gnijne są w stanie je dostarczyć, no ale zarazem powstaje też metan. więc gdzie jest ten tlen i metan ? no chyba że istnieją jakieś bakterie przerabiające te gazy na co2 , to by musiały być takie małe samochodziki:)

open

2013-01-30, 09:38
sami biolodzy na sadolu, a mnie kwiatki padają na parapecie... :roll:

oozyxak0o

2013-01-30, 10:09
Sk***ysyn torturuje rośliny ;/

matol

2013-01-30, 10:29
A mógł mieć 53-letnie winko zamiast kupy chwastów...

beniek

2013-01-30, 10:43
Ale bedzie jebac jak korek otworza :D

fil80

2013-01-30, 10:58
Trzykrotka (Tradescantia L.) ?? jak dobrze widzę po zdjęciach liści :) to cholerstwo nie potrzebuje prawie nic do wzrostu (minimum światła i składników odżywczych), w warunkach domowych hoduje się na samej wodzie w słoikach, często stosowana jako substytut pokarmu w zimę dla patyczaków, straszyków i innych podobnych robali :D