Nie "I don't want to live on this planet anymore", tylko może byśmy im pokazywali, gdzie ich miejsce?
Spokojnie. Ich się łatwo rozpoznaje po ubiorze, kolorze włosów i fryzurze.
Łatwo zobaczyć takiego z daleka i nie wchodzić z nim w żadną dyskusję bo zniży ciebie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Płcie są dwie a kobieta z penisem nie istnieje, jest tylko facet z cyckami.
Ci wszyscy co twierdzą, że jest 70 płci czy więcej, ubierający się tak a nie inaczej o fryzurach z p*zdy i kolorowych włosach to są jak małe dzieci płaczące o pomoc i chcące zwrócić na siebie uwagę.
Największą krzywdą jaką można im zrobić to olać ciepłym moczem (w przenośni oczywiście bo w dosłownym znaczeniu mogłoby się im spodobać) i nie wdawać się z nimi w żadne dyskusje. W końcu im się znudzi.
A jeśli ktoś chce z nimi gadać to najlepiej aby to zrobił jak ten typek: http://www.sadistic.pl/zaoranie-genderow-i-lgbt-vt452339.htm
