Motocykliści myślą, że mogą wszystko na drodze bo są "tacy zajebiści", a potem obwiniają innych za wypadki. Tak samo z tymi co jeżdżą crossami po lasach, niech się nie dziwią, że linki między drzewami na nich wieszają skoro niszczą lasy których jest coraz mniej.
Ciężko ocenić z tej perspektywy, ale motocyklista chyba jechał na "postojówkach".
Porównując 0:02 z 0:12, widać na ulicy blask światła z reflektorów tego samochodu z 0:12, a w 0:02 nie widać nic, stąd sądzę że używał postojówek lub miał spaloną żarówe w przednim xD
A jak widać robi się ciemno, i jeśli mam racje to wina ewidentna motocyklisty.