Czasy komuny, dwóch ZOMOwców patroluje miasto.
Nagle dostrzegają biegnącego przechodnia, jeden z ZOMOwców wyciąga pistolet i go zabija. Drugi do niego:
- Co Ty k***a robisz? przecież jest za piętnaście.
- Spoko, znam go, mieszka koło Mnie, nie zdążyłby dobiec.
a jak brzmi "oryginał"? . pytam poważnie, bom ciekawa.
Nie wiem jak brzmi oryginał ale to powinno być tak :
W stanie wojennym dwóch ZOMOwców patroluje miasto .
Nagle dostrzegają biegnącego przechodnia .
Pierwszy ZOMOwiec wyciąga pistolet i go zabija .
Drugi do niego:
- Co Ty k***a robisz? przecież jest za piętnaście dziesiąta .
- Spoko , znam go , mieszka koło mnie , nie zdążyłby dobiec .
Wydaje mi się, że prostu nie wszyscy młodzi użytkownicy są zaznajomieni z realiami naszego byłego ustroju, wszelkie niedopowiedzenia w tego typu kawałach itp. mogą wywoływać niezrozumienie u osób, którzy nie uczą się historii najnowszej dlatego, że na naukę takich rzeczy niema w POLSKIEJ szkole czasu.
Taki jest moim zdaniem klucz do tych wyżej wymienionych pytań zarzutów itp, itd...
k***a ZOMOwcy byli "chyba" tylko w PRL-u... Wystarczy wiedzieć co to był PRL aby zrozumieć żart od początku bez dodawania, że chodzi o godzinę policyjną. Debile.