Mi tam gościu daje flamaster i mu bazgram po jakimś tam ch*jstwie i załatwione, jeszcze przed dojazdem do mnie dzwonią jak na tą zaj***ną dziure trafić, a po musze ich kierować jak stąd najszybciej zj***ć.

A jak ja pracowałem w kurierni i byłem kurierem i paczki woziłem to raz pojechałem do typa, podjechałem pod dom, willa jak sk***esyn. Dzwonie dzwonkiem i nic to mówie ch*j na komure dzwonie;
- halo k***a paczka jest z wibratorami, stoje pod bramo k***a panie!
- zara zejde, sram.
To nasrałem do pudła i wyj***łem w krzaki i p*zda opór uciekłem aż asfalt rwało.

No i ch*j załatwione. next

"That is how black works!'

@żułw
Jakiego koloru był ten smok?

Jedyny motyw którego nie kumam w USA, u nas zawsze trzeba piznąć podpis albo na E-padzie, albo na liście odbiorcy. WTF?? Oni tam za wszystko z góry płacą CC że kurierzy aż tak mają wyj***ne? Zapłacone jebnąć pod chatą ch*j czy ktoś zajebie czy się rozpadło. Mieszkał bym w stanach mając furę tylko za kurierami bym jeździł i po ich żucach podłożeniach pod domami zbierał bym je. j***ć system pfff....

I dlatego mamy wizy.

To dlatego że kurier jest gównem, stąd jakość dostawy.