18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

CZARNA POEZJA

Da...........ar • 2009-07-22, 20:19
Masz zły dzień?!
Natchnęła Cię wena opanowania swego pena?
Zerknij tutaj i daj wena ;) zaczynamy Panie i Panowie!

a tak to się zaczęło!

~Dalfar: jakiś dobry temat jest obecnie na fali czy wszyscy się już zdołowali?
~sisteragent: moj temat cieszy sie ogromnym powodzeniem szczegolnie u ludzi ze swietokrzyskiego :D
~Dalfar: a ja myślałem już : że twój temat cieszy się ogromnym powodzeniem... szczególnie u ludzie z wielkim przyrodzeniem :mrgreen:

~Dalfar: bo dziś się lekko nastukałem dlatego rymem zapodałem...
~sisteragent: :D
~Agaliarept: ~Dalfar tu poezją leci, lgną do niego wszystkie dzieci, bo nadeszła nowa era, ~Dalfar w roli pedobeara
~sisteragent: ashhashaahahahhahaahahahahahhah
~Dalfar: jakże?! powiedziało truchło, i dzieciaka sobie ruchło... nie pie**olcie! krzyknął Dalf... i wyleciał z niego PAW... kolorowy i przejżysty, niczym stopy sodomisty
~Esne: LOL
~Dalfar: choć krytyka, jest dośc szczera... to pie**olcie Pedobear'a ! teraz era jest Dalfara co dzieciaki rozpie**ala :mrgreen:
~sisteragent: :metalhead:
~Agaliarept: na raz drugi szans brak, dziecko pękło w drobny mak, cóż to za straszna obsuwa, Dalfar za mocno posuwał
~yarzapp: załóżcie temat w Klopie
~Dalfar: na dziś chyba juz wystarczy bo mój żołądek już warczy... jutro rano znów do pracy... k***a... dajcie coś na tacy... troche rubli, złota, wina! bo to jest systemu wina... ze pracujemy za miedziaki, coraz głębiej czując kaki :P

~sisteragent: coz za teksty, coz za smak, trza Wam przyznac macie takt ;P teraz zmierzam do Ludolfa, coby go podraznic, Lolka :)
~Agaliarept: Ty pracujesz dla idei, kasa to przywilej elit, taka prawda jest brutalna, ciało białe praca czarna
~Dalfar: postawiony k***a temat! niech się dzieje wola PEN'a! drżyjcie kije i ołówki! rozwalimy wasze dziurki!
~Dalfar: Dobra k***y I Alfonsi.. dajmy czadu! krwi! i Kości! niech Im Czaszki rozpie**oli! niech ich żądze zadowoli!

B...........g

2010-08-08, 08:22
fleischmann,

Bardzo dobre :)
Pisz więcej nam

sensi

2010-08-08, 12:22
fleischmann, MOAR!

mrrr... rrrr... rrrr...

2010-08-08, 13:46
Mam trochę tego na dysku:

Julian Przyboś

Oda do turpistów


Bez serc, bez nerek, bez mięsa od kości,
o, najwierniejszy posągu człowieka,
trwały, popogrzebny
szkielecie,
arcydzieło portretowej rzeźby!
Podaj mi piszczel!
Niechaj na tym flecie
niepokalanie białym, obranym do czysta,
zaświstam
z wesołoposępnym dreszczem
Odę do - postarzałem o sto lat - młodości
brodatej,
ponurej,
Waszej, pokorni wyjadacze resztek
zastraszająco wspaniałego Ścierwa
Charlesa Baudelaire'a!

Niech nad martwym Waszym światem
wzniosę się
i spadnę
ryjąc głęboko w połciach mięsa nosem,
ażeby sprostać
Wam, przedwcześnie starczy,
których dzieciństwo i młodość kaleka
ocalały z wojennych, a nie ocalały
z pokojowych zniszczeń!...

Lecz - bez tej sztucznej szczęki - zapytam Was z prosta:
Czyżbyście wierzyli,
że - jak na garbatego poetę - wystarczy
będąc ogonem wywracać do góry
kota cudzej myśli
wte i wewte?
Że brzydkie to piękne, ładne to szkaradne
i na odwrót?
I więcej w wierszach ruszać nie trzeba rozumem?
Na darmo Wasza trwoga, udana czy szczera,
straszy nogą wyjętą z kubła w prosektorium,
spreparowaną w szkole estetycznej numer:
zero
przeciw nodze do stołu ległej na śmietniku,
na tym Waszym Parnasie, gdzie ze szczurem i gó-
(emblematem głównym
Muzy Nekrofilii),
uczycie się bez kropki pisać w szkole numer:
zera.

Wasz "dreszcz" nie wytrzymuje porównania z Baką!
Przywyknął już do tego, nie zlęknie się mieszczuch.
Nudzicie go jednako.
Bo kogóż dziś połechce Twój makabreotyk
ze wstrętem estetycznie smacznym, pseudonowym,
o, Ty,
moralisto od siedmiu czyraków!
Albo Ty, drugi wieszczu
od nogi stołowej:
Twój pogrzebacz nie wstrząśnie Dziunią z manikury!

Na darmoś się, poeto, jeden z drugim, uwziął.
Ziewa widząc Was w tele sam Matysiak Józio...

Nie prześcigniesz "Śmierci niechybnej":
piękniej nie zbrzydniesz.
Biedni! Jeden tak długo drażnił swą tajemną ranę,
że stał się dziś Ronsardem róży z mięsodziwia
(caro luxurians).
samochcącą ofiarą fantazyjnej trwogi.
Drugi wciąż pełza koło odłamanej
stołowej nogi
i nadeptuje swój uraz.

Nie wytknęliście głowy z kubła u Becketta.
biedni! Nawet na własną śmietniczkę was nie stać..
Nie, nie żal mi Was!
Wasz Pegaz-Szczur sparszywiał!

Zmykajcie! Zarządzam niniejszym
deratyzację Waszych wierszy.

Arkus

2010-08-19, 19:37
"Pierwszy raz"

Siedzę sobie w cieniu,
jestem nikim w waszym mieniu.
nie obchodzi mnie obstrukcja.
tylko śmierć, czerń i destrukcja.

Wojny kotków oraz piesków
tutaj jest od zaj***nia.
stąd ja teraz idę sobie
bo mnie napie**ala bania... :roll:

si...........nt

2010-08-19, 20:39
XaneX, tu mają być nasze własnoręcznie pisane twory. Więc zwracam się z prośbą o wypie**olenie tego, bo nie na temat, zdaniem skromnym rzeknę.


Choć przyznam, że utwór ciekawy.

mrrr... rrrr... rrrr...

2010-08-30, 13:00
sister wybacz mi tę nierozwagę
Teraz własne utwory zamieszczę
Może o ludziach co mają nadwagę
Może z trupem, może kleczem

Jeśli lubisz flaki słowne
Rzygowne wypociny
Postaram się pisać klarownie
Czasami zamieszczę neologizmy

Rzekłbym nawet "cycki masz małe"
Z tonem buńczuczym
Widząc jednak przed sobą kobiete
Nie wiem czy przeżyłbym

Tak więc dla ciebie
Tych wersów parę
Przyjmij do siebie
Jako przeprosinę ;)

sarahblack

2010-09-25, 23:23
fajnie sie czyta te wasze popisy

jednak ja wole sadolskie dissy ;)




dobrze ze zrezygnowalam z zawodu pisarki :)

ja...........03

2010-09-26, 13:35
Łammy życia złe bariery,
gardźmy jego częstym pechem,
wznośmy toast Krwawą Merry,
zapijając Zimnym Lechem!

Co do krzyża, tego znaku,
jednej już żyjącej kaczki:
Wziąć go zawieźć do tartaku
i przestrugać w wykałaczki!

Co do krzyża, którym walczy
ten od wyższej ponoć półki:
Wziąć położyć go na tarczy
i przerobić na szpatułki!

Co do krzyża, co papieski
ponoć na nim wisi przodek:
Wziąć przerobić go na deski
i zmajstrować z nich wychodek!

Co do krzyża, w medaliki,
którym rządzi teraz Jarek:
Judaszowe wziął srebrniki-
rydzykowe tysiąc marek!

Hej miastowi oraz chłopki,
o co wogóle ten krzyk!
Wziąć motyki na wykopki
i wydrapać ten krzyżyk!

Żeby już było wszystko bez wad-
krzyże obłożyć podatkiem vat!

Nie minie wtedy za dużo lat-
a krzyże zrobią wreszcie krzyżsiad!

~Conscribo

2010-10-03, 20:12
Nie mogłeś tego dissa
o prostu przepisać?

RastaSoldat

2010-10-03, 20:31
nie, nie mogłem.
to nie diss lecz wiersz.

Kargho

2010-10-09, 06:54
To teraz JA ;-)

Pragnienie...

To jedyna rzecz
którą potrafię kochać
ten smak ostatecznej rozkoszy
pełen ognia i cienia.
Podaj mi swoją dłoń
spije ją powoli
bo w skrzącej sie kropli
szczęście me zaklęte:
nasyce nim serce
namaszcze nim usta,
Ostatni pocałunek
na szyji Twej złoże...

Gdy pulsuje pragnienie...

Zimną duszę zaleje
szkarłatny płomień życia
obudzi cierpienie śmierci
(płaszczem mroku otulone)...

Wybawienie ukryte w Twym ciele
ofiaruj mi...

borowil

2010-10-10, 18:39
Niechaj wszem będzie znane
żem nie jest jeno obrzympałem
żem nie jeno moczymordą
k***ą, pasożytem i krytykiem

iby nie robić tutaj dymu
by nie szukać dziwnych rymów
by zapowiedź była zgubna
i ode mnie posmakujcie trochę gówna :-)


Lashlo

2010-10-11, 10:20
@up, Prawie jak Cannibal Corpse :]

not_NULL

2010-11-02, 21:14
@markkers,
Powiem krótko- zaciekawił mnie Twój popis
Widzę- na wykładzie przydał się długopis
Dobre rymy, mądre zdania
Pełen szacun - bez szemrania.
Nastrój tworzysz krok po kroku
Coś się chyba czai w mroku...
Czytam dalej- prawie koniec
Kończy się ten n-zgłoskowiec
Myślę sobie- będzie dobra puenta zaraz
Ale żeś pie**olnął- jak gołym ch*jem w taras.
Dobrze piszesz - co tu gadać- pisz tak dalej
Ale zanim skończysz- kolejnego sobie nalej ;)
X