A ja grałem od zawsze w Wolfenstein : Enemy Territory, aktualnie pykam w TF2 i nadal uważam że cs to gówno, nigdy się nie przekonałem i nie przekonam do tej gry. Tak, wiem.. Za chwile gimby napiszą że grałem i przegrywałem dlatego tak uważam.. Myślcie sobie co chcecie, ale do mnie cs nie przemawia, jest gównem.

ponad 2k godzin w cod'a 4 okolo 500 w mw3 setki godzin przu UT/q3 ale nigdy nie potrafilem skumac fenomenu c's w ktorym nie da rady uzyc celownika i ladujesz hedy z klamki przez cala mape bez przyblizenia jak bys byl pie**olonym robotem....

Widzisz bo w cs potrzebujesz skilla i maksymalnego ogrania, gralem w cod 1,2 waw mw mw2 bo bo 2 i powiem ci ze jednak klaniam sie cs'owi przy ktorym po roku gry nonstop nadal mialem niektore rzeczy do konca nie opanowane. Ta gra to klasyka ktorej naleza sie brawa na stojaco za to ze dzieki niej powstaly hity ktore byly inspirowane cs'em.

HaSz23, CS powstał jakoś w roku 2000, a w tamtych czasach nie było chyba ŻADNEJ strzelanki FPP ONLINE. Jest to gra klasyczna już i tak jak teraz bryluje BF, MW, itd, tak te 13 lat temu brylował CS. Kupiłem BFa na PS3, zagrałem dosłownie 3 razy i sprzedałem grę. Oprócz zajebistej grafiki ja nie znalazłem tam fajnej grywalności, takiej jaka była w Counter-Strike. Poza tym w CS nie trzeba napieprzać 24/7 żeby dorównać wyjadaczom, nie ma żadnych rang, itd. czyli nie ma niesprawiedliwej przewagi, jak w BF, typu na początek dostajesz piździka który zadaje minimalne obrażenia, natomiast mierzyć się musisz z gościami, którzy nic nie robią, tylko napieprzają w tę gierę i już mają giwery takie, że głowa boli. W CS są wyrównane szanse (nie liczę gości używających czity, ale tacy są wszędzie, nawet w fifie). Nie rozumiesz fenomenu CS to znaczy, że albo w niego nie grałeś, bo jesteś młody (nie, nie chce mi się sprawdzać ile masz lat podane w profilu) i ominął Cię bum na tę grę, albo z jakichś innych powodów. Stawiam, że w gierkę nie grałeś i znasz ją tylko z filmików. Zagraj z kumplami kiedyś a zobaczysz, że grywalnością to bije wszystkie BFy, CODy i MOHy.

ponad 2k godzin w cod'a 4 okolo 500 w mw3 setki godzin przu UT/q3 ale nigdy nie potrafilem skumac fenomenu c's w ktorym nie da rady uzyc celownika i ladujesz hedy z klamki przez cala mape bez przyblizenia jak bys byl pie**olonym robotem....

Obecnie sobie pykam w CSa i po wielu latach gry w q3/UT mój celownik idzie dokładnie za celem przez większość gry. A z j***nego digla jak strzelam mając końcówkę hp byle gdzie, bo już mi zależy wyłącznie na zadaniu obrażeń często piznę w heada i tak siedzę w szoku zanim się następna runda zacznie.
Jest ktoś, kto się bardziej zna na tej grze i może wytłumaczyć?

Teraz valve zdaje się jakiegoś update'a wprowadziło i myszka chodzi inaczej, czyż nie?

ponad 2k godzin w cod'a 4 okolo 500 w mw3 setki godzin przu UT/q3 ale nigdy nie potrafilem skumac fenomenu c's w ktorym nie da rady uzyc celownika i ladujesz hedy z klamki przez cala mape bez przyblizenia jak bys byl pie**olonym robotem....

nie ważne ile będziesz grał w cody srody, cs ma swoją fizyke itp. spróbuj trafić hs/r jednego heada na runde to wtedy pogadamy... spędziłem przy tej grze ponad 900 godzin i nie mam szans sie porównywać do nich...

apropo...wlasnie sciagnalem cs 1.6...nie mam oryginalnie wgranych botow a zadna stronka z botami nie dziala...skad wziasc k***a boty bo jzu nie mowie ze serwerow zadnych mi nie chce znalesc :/

/watch?v=VgM6vk3-rEs

wiem, soundtrack zginął ale fragi proo, jeszcze w dodatku zmontowane przez polaka są też jego fragi w tym

Chciałbym tylko nadmienić, że opinie osób urodzonych 6-7 lat po wydaniu pierwszej wersji counter-strike'a są warte mniej więcej tyle co moja kupa, byliście tymi osobami na serwerze na które dzisiaj się oburzacie

Kocham tą gre. Grałem w cs 1.6 ponad 3 lata, ale w końcu kupiłem router i siostra na laptopie neta mulia i ping nie dawal grac. Przez to zakonczylem najlepsza gre na swiecie, ale przyjdzie czas, ze pwooroce do cs 16!
Nie no, fakt, że cs to najlepsza gra, aprzykładem jest liczba graczy grajaca w nia przez lata. Teraz go, sorce- to jest calkiem inna gra.
CS 1.6 to cs. Prawdziwy "kanter"

A zawsze myslałem, że odrzut broni to znak rozpoznawczy cs, gdzie trzeba strzelać seriami albo 1 nabojem aby kogos trafic - w przeciwienstwie do reszty sieciowek, gdzie tylko idziesz i prujesz caly magazynek.

To źle myślałeś, błazenku. Mianem recoila określa się również ''pływanie'' celownika snajperskiego i utrudnione celowanie kiedy jesteś pod ostrzałem. W CSie nawet w takich sytuacjach jesteś w stanie trafić ze snajperki komara w jaja.
Poza tym pierwszy pocisk z innych broni zawsze trafia w cel, więc tak jak mówiłem - w CSie recoila praktycznie nie ma.

Fizyka w cs'ie jest na poziomie gimbazy. Jeżeli ktoś mówi, że ta gra ma "swoją" fizykę niech się jebnie w łeb + jak napisał Ranger brak recoila = prosta i prymitywna gra.

ja tam wole klasyke a nie zadne "go" jakbym mial za duzo kasy to bym kupil ale sorry mieszkam w Polsce

chopie jak na "go" Cie nie stać to nie kumam juz kompletnie niczego