18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Co robić gdy ktoś do Ciebie celuje ?

kudi88 • 2013-09-16, 10:24
Może się przydać w życiu codziennym :terror:


osiek92

2013-09-16, 10:26
wszyscy i tak wiedzą, że najlepszym sposobem od lat jest wetknięcie palca w lufę 8-)

RockyWood

2013-09-16, 10:27
a co jeśli celujący nie będzie tępym manekinem tylko wyćwiczonym mordercą, który zrobi mały krok w tył i wystrzeli?

kudi88

2013-09-16, 10:32
Dokładnie, no ale cóż od dzisiaj zacznę stosować tą technikę

ozzy

2013-09-16, 10:54
Częściej chyba napastnicy mają pistolet lub nóż a nie karabin

le...........65

2013-09-16, 11:09
W takiej Syrii może by się przydało jak ciapki cię złapią. U nas to rzadko ktoś biega z karabinem, chyba że asgeje.

MadDave

2013-09-16, 11:29
Przerabiałem to już na zajęciach, przejęcie broni jest bardzo trudne i wymagane są czynniki takie jak:
-Napastnik jest głupi lub upośledzony
-Napastnik boi się bardziej od ciebie, widać że jest pogubiony w sytuacji i trzyma broń jak patałach
-Broń nie ma magazynka
-Broń to replika
- nie ma broni ani napastnika a ty masz halucynacje z niedożywienia.
Natomiast gdy-
Napastnik jest zdeterminowany i trzyma palec na spuście, broń jest odbezpieczone i wycelowana/przystawiona tak że unik jest nie do wykonania, pewnie trzyma broń i ma palec na spuście.
W tej sytuacji próba przechwycenia/wyrwania jest bardzo bardzo baaaardzo mało realna i może skończyć się tym że gdy chwycimy za broń i pociągniemy ją w swoją stronę, możemy doprowadzić do wystrzału i tym samym do postrzału(btw, tak właśnie zginął kolega mojego ojca)
Należy pamiętać że zdeterminowany napastnik nie chce nam oddać broni i będzie się szarpał, wykonywał gwałtowne ruchy byle by tylko nie stać się z agresora ofiarą.
Szarpiąc się z uzbrojonym napastnikiem możemy zrobić sobie poważną krzywdę lub nawet zginąć, więc jeśli gość z gnatem co do którego nie mamy wątpliwości że jest zabawką z odpustu, celuje do nas i żąda wydania gotówki/telefonu lepiej je grzecznie oddać bo życie jest cenniejsze od pieniędzy a struganie bohatera może nam wyjść bokiem.
Chyba że w zagrożeniu jest nasza centralna część dupy i napastnik jest zdeterminowany... wtedy szarpiemy, rwiemy a w przypadku penetracji wyrywamy broń napastnika i celujemy między oczy;)
Rady nie tyczą się ludzi którzy grają w Csa lub inne epickie gry wideło i siedzą w domu- możecie sobie wyrywać gnaty do woli.

qbeen

2013-09-16, 13:35
Jeżeli napastnik jest ogarnięty to wystarcz, że stanie 2 metry od nas i już ch*ja zrobimy

FrasQs

2013-09-16, 14:13
Jak następnym razem ktoś będzie do mnie celował z M4 to napewno wypróbuje :krejzi:

plonk

2013-09-16, 17:25
Podobnie to działa z bronią krótką.
Nie ma wielkiego problemu w wykonaniu tej (podobnej - nigdy nie próbowałem tego robić z karabinem :) ) techniki - jak ktoś do was mierzy z bardzo bliskiej odległości, to oznacza że jest debilem albo nie chce was zabić (gdyby chciał to by to zrobił wcześniej).
Jeśli ma się to wyćwiczone, to gość nie zdąży strzelić. Wypróbowane - zarówno na airsoftowych replikach jak i ślepakach.
Tak, jestę ekspertę.

Sixsoul

2013-09-16, 19:52
Aaaale na ch*j Ci karate jak w jajach masz wate ?

Mardog

2013-09-16, 19:56
Wszystko fajnie wygląda, ale tylko na filmiku...

Student_z_Tomaszowa

2013-09-16, 19:57
kudi88 napisał/a:

Dokładnie, no ale cóż od dzisiaj zacznę stosować tą technikę



A jaką do tej pory stosowałeś że żyjesz?

user4

2013-09-16, 19:57
plonk napisał/a:

Jeśli ma się to wyćwiczone, to gość nie zdąży strzelić. Wypróbowane - zarówno na airsoftowych replikach jak i ślepakach.
Tak, jestę ekspertę.



Ciekawe jak Ci się to uda jak będziesz wiedział, że gość ma ostra amunicję załadowaną i jest w stanie Cie zastrzelić, wtedy takie perfekcyjne ćwiczenie Ci może gówno dać bo Twoja psychika nie wytrzyma, więc takie ćwiczenie na ASG jest praktycznie gówno warte :roll:

Akki11

2013-09-16, 20:17
@up
Gówno warte jest takie gadanie. Odsyłam do lektury, na początku jest napisane.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pami%C4%99%C4%87_cia%C5%82a

Podobnie działa to w sporcie, właśnie dlatego potrafisz prosto kopnąć piłkę. Ze swojego doświadczenia natomiast powiem Ci, że gram w siatkówkę, dużo, ile się da. Jak na rozgrzewce gram to całkiem często się zdarza że odbieram piłki których nie zdążę świadomie zauważyć. To się nazywa odruch. I na tym to właśnie polega. Czekam na napinaczy którzy porównają siatkówkę do napadu z bronią :)