I właśnie tak to powinno wyglądać i u nas. k***a, banda zasranych nierobów śpiących na pieniądzach nie potrafi wygrać kilku zasranych meczów (vide ostatnie spotkanie z Czarnogórą) i jeszcze dostają za to kolejny wagon szmalu. Dokąd zmierza ten kraj? Ja już bym ich k***a pogonił do roboty, a jak nie to na ich miejsce znajdzie się masa innych ludzi dla których granie z orzełkiem na piersi będzie czymś więcej, będzie prawdziwą pasją i powołaniem. Lewandowski, Błaszczykowski i cała reszta - pieprzcie się.
Ale to jest prawda, kiedyś czytałem artykuł o reprezentacji San Marino i tam pisali właśnie, że oni bardzo rzadko grają mecze towarzyskie, bo ich nie chcą z pracy zwolnić