18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ciekawostki nt. ziemskiego księżyca

Czimchik • 2012-10-09, 15:41
Coś dla małych sado-naukowców.


Powstało kilka teorii wyjaśniających pochodzenie ziemskiego Księżyca. Najwcześniejsze przypuszczenia zakładały, że oderwał się on od skorupy ziemskiej wskutek sił odśrodkowych, pozostawiając bliznę w postaci ogromnego zagłębienia (którym miał być Ocean Spokojny). Jednak ta koncepcja „rozszczepieniowa” wymagała zbyt dużej początkowej energii obrotu, toteż pojawiła się hipoteza zakładająca, że Księżyc powstał niezależnie od Ziemi i został przez nią tylko przechwycony. Również ona nie zdobyła uznania w świecie nauki, ponieważ warunki wymagane do spełnienia jej założeń (na przykład gruba warstwa atmosfery, zdolna rozproszyć energię Księżyca) były niemożliwe do spełnienia. Teoria "koformacji" zakładała natomiast, że Ziemia i Księżyc powstały równocześnie z tego samego dysku akrecyjnego. Według jej twórców, Księżyc uformował się z materiału otaczającego proto-Ziemię w taki sam sposób, jak planety z pierwotnego dysku wokółsłonecznego. Nie wyjaśnia ona jednak obecności na Księżycu żelaza w postaci metalicznej. Również żadna z tych hipotez nie wyjaśnia wysokiej wartości momentu pędu układu Ziemia-Księżyc.

Obecnie najpopularniejszą teorią tłumaczącą powstanie ziemskiego satelity jest teoria wielkiego zderzenia. Zakłada ona, że zderzenie proto-Ziemi z ciałem wielkości Marsa wyzwoliłoby ilość energii wystarczającą do wyrzucenia dostatecznej ilości materii na orbitę okołoziemską; z materii tej następnie miał uformować się Księżyc. Nierozstrzygnięte zagadnienia tej teorii dotyczą przede wszystkim ustalenia względnych rozmiarów Ziemi i ciała, z którym nastąpiła kolizja, a także tego, jaka ilość materiału pochodzącego z Ziemi i owego ciała utworzyła Księżyc. Według obecnych danych, ziemski satelita powstał 4,527 ± 0,01 miliarda lat temu, to jest około 30-50 milionów lat po uformowaniu się Układu Słonecznego.

Czyżby?

Księżyc z każdym rokiem oddala się od ziemi o 4 cm rocznie, 1 metr co 25 lat. Wykonajmy proste obliczenie pomijając początkową siłę pędu księżyca w momencie katastrofy, tak jakby jej nie było, jakby oderwał się od niej z taką samą prędkością z jaką oddala się teraz...

Księżyc znajduję się aktualnie ok 384 403 km od ziemi.

1000 m x 25 lat = 1 km na 25000 lat

384403km x 25000L = 9610075000L = 9.6 mld lat temu

Niektóre źródła podają 2 cm, uwzględnijmy ten fakt i teraz podzielmy to na pół, ile nam wyjdzie? 4,8 mld lat!

W obliczeniach nie brano pod uwagę zderzenia z innym ciałem i siły początkowej rozwarcia ciał, wniosek? W ziemię nic nie uderzyło, księżyc powstał w tym samym czasie co ziemia! Tylko jak? Wygląda to tak jakby zostało zaprojektowane...

- Patrząc przez pryzmat zwykłego ziemianina czapa księżyca idealnie pokrywa się co do centymetra ze słońcem, dziwny i wielce zagadkowy zbieg okoliczności.

- Zgodnie z obowiązującymi prawami Księżyca nie powinno go tam być, ponieważ kiedy planeta posiada satelity, są one znacznie od niej mniejsze, w stosunku do ziemi powinien mieć ok. 50-500 km, a nie 3476 km.

- Księżyc jest ciągle zwrócony w stronę Ziemi tą samą stroną. Powód; Księżyc obraca się wokół własnej osi . Ruch obrotowy ma ten sam okres co ruch obiegowy wokół Ziemi, to jest 27 322 dni. Jest to jedyny tak przypadek w naszym układzie słonecznym.

- Księżyc ma zbyt idealną orbitę, by mogła być naturalna, żadna planeta nie ma tak idealnie ułożonego księżyca z perfekcyjnym kursem i prędkością.



Uechtacz

2012-10-10, 12:26
@Sataris: jak widzę nie masz pojęcia, co to znaczy być zmęczonym życiem. Ciesz się tym stanem, bo nie jest wieczny.
Nie mam czasu rozwijać tematu bo pora wstrzyknąć sobie Prozac i wypić szklankę marych*janiny.

Kris LaMuerte

2012-10-10, 15:15
Czimchik napisał/a:

Dla ludzi, którzy się nie domyślili, że to nie moje uwłaczając mojej godności:http://www.paranormalne.pl/topic/32081-kilka-ciekawostek-na-temat-ksiezyca/.



Jeżeli chcesz by tekst nie był przypisany do twojej osoby to powinieneś podać jego źródło, a nie wj***ć go metodą "CTRL + C ->> CTRL + V". I to podać jego źródło na końcu tekstu, a nie w trzeciej stronie komentarzy. Więc nie dziw się, że ludzie TOBIE pojechali po rajtach, bo nikt nie ma chęci domyślać się, że tekst nie jest twój.

Czimchik

2012-10-10, 18:22
Kris LaMuerte napisał/a:



Jeżeli chcesz by tekst nie był przypisany do twojej osoby to powinieneś podać jego źródło, a nie wj***ć go metodą "CTRL + C ->> CTRL + V". I to podać jego źródło na końcu tekstu, a nie w trzeciej stronie komentarzy. Więc nie dziw się, że ludzie TOBIE pojechali po rajtach, bo nikt nie ma chęci domyślać się, że tekst nie jest twój.


A tam ch*j.

Krecixx

2012-10-10, 18:52
Najpierw naucz sie podstaw, a potem bierz sie za "naukowe" teksty. Jesli przy 4cm na rok zajmie mu to 9,6 mld, to przy 2cm zajmuje 19,6mld nie 4,8. -.-

Czimchik

2012-10-10, 20:19
Krecixx Przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź, proszę. :kupa:
Zresztą sprawdź ostatnie 3 posty.

Szwancolot

2012-10-10, 23:16
Krecixx napisał/a:

Najpierw naucz sie podstaw, a potem bierz sie za "naukowe" teksty. Jesli przy 4cm na rok zajmie mu to 9,6 mld, to przy 2cm zajmuje 19,6mld nie 4,8. -.-



9,6 + 9,6 = 19,6 ?????

Od kiedy k***a?

Randal666

2012-10-11, 00:44
Kris LaMuerte napisał/a:



Jeżeli chcesz by tekst nie był przypisany do twojej osoby to powinieneś podać jego źródło, a nie wj***ć go metodą "CTRL + C ->> CTRL + V". I to podać jego źródło na końcu tekstu, a nie w trzeciej stronie komentarzy. Więc nie dziw się, że ludzie TOBIE pojechali po rajtach, bo nikt nie ma chęci domyślać się, że tekst nie jest twój.






To słynna już od dawna na tym forum metoda copy'ego-paste'a