A według mnie to nie jest tak że sie sprzedała, po prostu mamy teraz inne czasy dla show biznesu i musiała się dostosować chcąc nadal zarabiać pieniądze. Kiedyś ludzie byli bardziej ambitni i muzyka przez to była bardziej wyszukana, a teraz zeby zarobić pieniądze liczą sie tylko cycki i dupy(hehe co nie mówie że jest złe )
A tutaj próbka jak potrafi się odnaleść w każdym repertuarze :
No i chciała nagrać coś innego - bo już nie ryczy, tak jak jej się to zdarzało to znaczy, że się sprzedała? To dopiero płytkie myślenie... uwielbiam Chylińską z czasów ONA, uwielbiam ją i dziś - to nadal ta sama, pokręcona, czarnula Agnieszka... była jest i będzie zajebista, bo nadal jest sobą.
zdaniem niektórych, prawdziwy wokalista to taki co nie robi nic dla pieniędzy - a w talerzu najlepiej żeby miał gruz, bo żeby było 'prawdziwie', jego piosenki trzeba pobrać z torrentów.. wtedy jest true paranoja