"Z dniem dzisiejszym Chorwacja wkracza w nowy etap swojej historii. Po 8 latach starań Chorwacja stała się członkiem Unii Europejskiej stając się 28 państwem w jej strukturach. Decyzja o przyłączeniu Chorwacji do UE zapadła pod koniec polskiej prezydencji. A teraz trochę historii. Jak już wspomnieliśmy, negocjacje rozpoczęto 8 late temu, w 2005 roku. Ich zakończenie początkowo planowano na lipiec 2010, a założoną datą akcesji był rok 2011. Negocjacje jednak przeciągnęły się w czasie, między innymi z powodu konfliktu granicznego pomiędzy Chorwacją a Słowenią i zablokowaniem negocjacji przez tę ostatnią. Ostatecznie, zamknięcie negocjacji nastąpiło 30 czerwca 2011. W dniu 9 grudnia 2011 w Brukseli podpisano traktat akcesyjny, a 22 stycznia 2012 r. przy frekwencji 43,5% odbyło się w Chorwacji referendum akcesyjne, w którym za wejściem tego kraju do Unii Europejskiej opowiedziało się 66,24% uczestniczących w głosowaniu Chorwatów."
Pomówmy ponownie.
BongMan, nie widzisz całości obrazu.
Mówisz państwo winne, ale co znaczy słowo "państwo"?
To są ludzie, którzy są opłacani przez ludzi z różnych krajów po to,
by jak najwięcej pieniędzy odprowadzić z tego kraju wszystkimi możliwymi sposobami.
DUST DEVIL, państwo inwestuje w edukację młodego człowieka na zasadzie umowy powiedzmy,
licząc na zwrot inwestycji w przyszłości w postaci podatków odprowadzonych z powrotem do kasy.
Jak ktoś dyma w tej umowie państwo wyjeżdżając na stałe i odprowadza podatki w innym kraju,
powinien spłacić inwestycję, którą włożyło w niego państwo.
Co do obecnych drakońskich podatków strzępić języka nie chcę.
superfosfat, DUST DEVIL, rachunek zysków i strat jest na minusie,
wliczając wszystkie kary, które musieliśmy i musimy płacić, bo nie wykorzystaliśmy należycie środków.
Kolej, autostrady, dworce PKP, wszystkie te firmy nadwykonawcze i podwykonawcze,
które wyssały wszystkie fundusze z Brukseli, niszcząc tym samym tysiące małych podwykonawczych firm krajowych itp itd...
Czy nikt w tym kraju nie rozumie,
że bogaty obywatel, to bogaty kraj?
