Liczący ponad 1000 osób tłum buddystów atakował i podpalał w północno wschodniej Birmie sklepy i domy należące do muzułmanów, po pogłoskach, że muzułmanin próbował molestować seksualnie młodą buddyjską dziewczynę - poinformowały władze.
Według świadków, buddyści wznosili wrogie muzułmanom okrzyki. Tłum rozproszył się po interwencji sił bezpieczeństwa. Funkcjonariusze użyli broni strzelając w powietrze.
Miejscem rozruchów, które rozpoczęły się w sobotę po południu, była wioska Htan Gone odległa o 16 km do miasta Kantbalu, w regionie Sagaing. Tłum buddystów otoczył miejscowy posterunek policji domagając się wydania podejrzanego. Później zaczął się pogrom.
Według państwowej telewizji, podpalono i zniszczono 42 domy i 15 sklepów, w większości należących do muzułmanów.
No widzicie. Znowu się potwierdzają "urojenia", że kiedy muzułmanie coś przeskrobią, to "dlaczego mówisz o ich wierze? To nie ma nic do rzeczy!", a kiedy im dzieje się krzywda to stała się ona nie ludziom, a właśnie muzułmanom.
Buddyści k***a! Oaza spokoju, tolerancji i miłości do bliźniego i wszystkiego co żyje! Definicja harmonii ze światem i pokoju! BUDDYŚCI! Religia, która wyjątkowo ceni sobie intelekt, a siłę jedynie w celu samoobrony! NApie**alAJĄ MUSLIMÓW! Czy może być lepsze potwierdzenie islamskiego zła?
Ale nie, czepiajmy się katolów, którzy krucjaty żadnej nie przeprowadzili od 1444 roku. Bo katolicyzm to faszystowska, rasistowska, nacjonalistyczna i głupia religia. Ciekawe co w dobie antykatolstwa powiedzą media o buddystach, wiedząc, że istnieje ktoś taki jak Dalai Lama, buddyjski piewca pokoju XXI wieku
Powiem wam, że jak zobaczymy relację z tych zamieszek w faktach TVNowskich, to będzie cud.