Szkoda słów, stał na uwaga... podeście, wiem, że to wasz szokuje, ale cóż.. Jeżeli chodzi o Szoguna, można powiedzieć że był to ich odpowiednik dzisiejszego generała, do tego Japończycy są bardzo wyluzowani w dzisiejszych czasach jeżeli chodzi o żarty z nich, mają dystans do siebie, czego nam bardzo brakuje. Źródła nie podam, nie chce mi się tego znowu szukać, jestem na telefonie.
Nie, nie bronie naszego prezydenta - Bronisława Komorowskiego.
Nie, nie lubie go, jednak mimo wszystko lepszy niż Polityk bez twarzy (Kaczyński), można powiedzieć że jest neutralny dla Polski, nie zaszkodził zbytnio, zbytnio też nie pomógł.
Dziękuje za uwagę, wyzywajcie mnie ile chcecie, dobranoc.
A ja czytałam z kolei inną wersję, że tam nie było siedzenia, po prostu ustawiali się do zdjęcia i jako prezydent innego kraju ustawiał się pierwszy. A że u nas zazwyczaj najważniejszy staje w środku najwyżej to się tak ustawił, a miły pan Japończyk od razu przestawił go gdzie indziej, bo inaczej stałby w drugim rzędzie a nie w pierwszym. Nie dogadali się co do ustawienia na zdjęciu i tyle... Ech...
Taaa, prezydent jest kompletnym idiotą i stanął na fotel... Ludzie, jak głupi jesteście to szkoda gadać, jakiś szmatławiec tak napisał, a wy podchwyciliście, podatni jesteście na propagandę jak mało kto. Tam nie było żadnego fotela, tylko podest. Obejrzyjcie filmik i pomyślcie trochę, to nie boli, wasze jednostronne źródła są gówno warte. Jak widać nawet dosrać komuś nie trzeba potrafić, lemingi i tak wszystko łykną https://www.youtube.com/watch?v=RsaGVCfjbCg
@up
to nie jest nieznajomosc kultury, tylko nasmiewanie sie z niej. ogolnie za to moglby miec plusa, ale jakby byl moim kumplem do piwa, a nie prezydentem.
i bronislaw jest definicja prezydenta "bez twarzy"
To był podest widziałem , ale wj***ł się tam jak ahmed na kozę , i niespeszony uwagą kitajca
/ ale zszedłszy z podniesienia / Krzyknął do swego parobka -
chodż tu szogunie .