Genezy nie znam ale jeśli chodzi o samą bójkę to obydwoje muszą się naparzać ( czyli tego chcieć ) no i zrzucić rękawice. Biją się aż sami nie zrezygnują albo jeden z nich się nie wywali na lód, wtedy sędziowie wkraczają i z tego co wiem lądują na karze ( chyba 2 lub 5 min.)

Sędzia prawdziwy sadol. Ogląda i wypisuje noty.

Ekspertem nie jestem ale tłuczenie się po kaskach chyba bardziej szkodzi własnym pięściom niż ryjowi oponenta.

@11mta11
Niby większych zasad nie ma, a to, że chłopaki, z tego co widzę, zawsze trzymają jeden drugiego za koszulkę, używając jdnej ręki do napie**alania, żadnej gardy to kwestia jakichś umownych zasad czy kwestia tego, że wygodniej?

@Mladen
Trzymają jeden drugiego, żeby nie upadł, bo jak się przewróci to koniec bójki, a tak to ładują ile wlezie

Przynajmniej nikt sie nie wtrąca.
Dadzą sobie po mordzie jak męzczyzni i tyle. Podoba mi sie, ze reszta stoi i czeka az skoncza honorowo

Za to lubię hokej. Przerwa na danie sobie po mordzie i wracamy do gry. Szkoda, że piłkarze nie mogą wyhodować sobie jaj.

Ja to bym zobaczyl jeszcze raz na zywo dzika Oliwe