Dobrze prawi. Bakałem 5 lat i raz miałem psychozę identyczną jak z początku 2 filmiku. Tylko raz, ale zmienił naprawdę dużo. Potem dalej bakałem, ale na sylwka ostatnio wrzuciłem 2 dopalacze (doves red) i zdeczyłem bolca na 3ech. Powtórka z historii, dodatkowo poważne myśli samobójcze, brednie i zj***nie fazy koleżkom. Od tamtej pory bakałem raz i nie zamierzam wracać do codziennego bufania. Ci co mówią że to brednie to chyba sami dilują i się o rynek martwią. Albo jarają majeran

Bodek powiedz ile ci zapłacili za opowiedzenie tych wszystkich historii??? Czy Radio Maryja tak nawraca? Przerzucałeś TONY??? chyba obornika . Swoją droga to ty już chyba nie masz kupmli wszyscy odjechali lub zostali debilami tylko ty jeden jeszcze troche kumasz z podstawowki.

odpie**ol sie od Hip Hopu cwe*u, pierwszy raz słysze ze ktos to propaguje ;/ jesli chodzi o prawdziwy Hip Hop a, co do dragów to skacza i sie wieszaja po cracku i tym podobnymi... znam ludzi ktorzy pala dziennie juz pare lat i jedynie co sie w nich zmienilo to swiatopogląd. Mianowicie ogolnie sie spacyfikowali nie to co sie dziej po alkoholu, nie posiadaja paranoi ani zadnych krzywych akcji. Moim zdaniem te całe agranie to własnie akcja rzadowa majaca na celu uniemozliwinie nam pacyfikowania sie ze wzgledu na coraz zarliwsza polityke ze strony naszego panstwa pozdro

oim zdaniem te całe agranie to własnie akcja rzadowa majaca na celu uniemozliwinie nam pacyfikowania sie

A kto wam broni się pacyfikować? TYlko bierzcie przykład z najlepszych:

prawie wszystko to co on gada
nie było by gdyby była legalna
bo dilerzy by niczego nie sypali i rosła by pod niebem a nie w piwnicy

Jeśli ktoś wierzy w te jego bajki, to jest jebnięty bardziej niż on

Bodek Ty to normalnie całą Polskę znasz;] ciekawy jestem kto Ci zapłacił za tą propagandę? promujesz alkohol? widziałeś kiedyś alkoholika z długo letnim stażem? jeżeli chodzi o trawkę to ładnie odleciałeś z tematem;] fakt jest taki że ludzie odbierają sobie życie i lodują w psychiatrykach i bez dragów.

Ale wy k***a głupie dzieci jesteście,gość wie co mówi,możliwe że niektóre historyjki są przesadzone,ale nie jednego powyginało po grzybach czy kwasie i mu tak zostało,po jaraniu przez dłuższy czas też odpie**ala,jak ktoś se zajara raz kiedyś to nie poczuje.Inna sprawa że trawka to trawka a skun to skun.

Dać kare śmierci za dilowanie czymkolwiek i by się ludzie bali za to brać,ale jest demokracja i trzeba być humanitarnym i te pierdoły.

ile osob znam co jaraja codziennie, zadnej jakos nie odpie**ala, a jaraja dlugo co niektorzy nawet ponad 10 lat. gadanie ze trawka to trawka a skun to skun to tez pie**olenie, bo sa tacy co jaraja hasz ktory jest kilka razy mocniejszy od najsilniejszych "skunow" (sam kilka razy palilem i jakos mi nie odpie**alalo). jedyne co to sie mozesz leku spolecznego nabawic ale to jak jarasz sam przez dlugi czas i maksymalnie rzadko do ludzi wychodzisz. z osob ktore jadly "kwasy" roznego rodzaju czy grzyby tylko 1 znalem ktorej sie odkleilo, ale on mnostwo tego jadl i mu jeszcze koledzy na fazce nawkrecali. nikomu krzywdy nie zrobil, ale sie odcial od znajomych. zeby ci sie od psychodelikow odkleilo to trzeba by naprawde mocno przedawkowac, trafic na niekorzystna sytuacje i jeszcze predyspozycje miec tj nierowno pod sufitem :p najczesciej sie ludziom odkleja od ciagow amfetaminowych(albo niektorych innych stymulantow) bo strasznie tyraja organizm z naciskiem na glowe i sie mozna nabawic jakis paranoii czy innych psychoz, ewentualnie u osob co cpaja ciezsze leki i opiaty tez sie pie**oli w glowie. no i od kochanego alkoholu. nigdy po zadnym psychodeliku nie odj***lem takich rzaczy jak po alko sie zdarza.
a bodek nie wie co mowi. opowiada naciagane historie z ktorych wiele na pewno wymyslil(jak nie wszystkie), oprocz takiej sytuacji Magika na przyklad, gdzie juz pominal sytuacje, ze ludzie nie bioracy narkotykow tez popelniaja samobojstwa i zostawiaja rodziny. a wystarczy o Magiku troche poczytac zeby wiedziec, ze mial predyspozycje. reszta z tych historii o ile sa prawdziwe to sa ziarna piasku w morzu narkofanow. a o tym, ze ludzie rozna patologie praktykuja bez uzycia narkotykow/alkoholu chyba nie musze mowic?
beka jak opowiada o hodowli marihuany straszna chemia, zwiazki, fosforany a wystarczy, ze wezme zwykly napoj izotoniczny do reki(i to nawet z tych zdrowszych) a na etykiecie co mam? fosforan potasu, chlorek sodu, weglan magnezu. jakas pani babcia w gustownym bereciku jedna z druga moze sobie pomyslec: "o Jezusie kochany ", ale ludzie co jeszcze maja w miare sprawne glowy, albo czytaly cokolwiek na jakims forum o hodowli to sie moga co najwyzej na ziemii ze smiechu tazac, na mysl o tych bodkowych "skunach
Jedyne w czym sie zgodze z bodkiem to, ze narkotyki powinni zalegalizowac zeby kontrola jakosci produktu byla.

takiego pie**olenia dawno nie słyszałam, ani też nie czytałam (niektóre komentarze są warte 'wiedzy' bodka)

jest tu kilka pomyłek merytorycznych

to jest jedna wielka pomyłka merytoryczna
koleś opisuje ciężkie przypadki długotrwałego ćpania psychodelików jako skutki jednorazowego 'wybryku'

O dragach? Nie sądze słysząc co ten człowiek mówi, powinien być to raczej dokument przedstawiający człowieka będącego zniszczonego przez narkotyki, połowa z tego co została tutaj powiedziana jest po prostu śmieszna i wyssana z palca.