18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

BMW

Ponury Knur • 2012-10-03, 09:26
Na przejazd kolejowy wjeżdża beemka X5. Maszynista zbliżającej się lokomotywy daje po hamulcach, ale oczywiście nie wyrabia się i trafia w samochód. Beemę wyrzuciło w powietrze, obróciło kilka razy, w końcu wylądowała w rowie. Pociąg się zatrzymuje. Spod beemy wyczołguje się facet (cały!), podchodzi do lokomotywy i pyta maszynistę oraz pomocnika:
- Chłopaki, jesteście cali?

en-em

2012-10-04, 10:25
no,ale przynajmniej wiadomo że co najmniej 12tu sadoli jeździ x5..to Ci co dali piwo za suchara :]

Prometheus_Coprophagus

2012-10-04, 15:27
Nawet maszyny oparte na solidnej ramie (UAZ 469 B, Mercedes Benz G, Land Rover Defender) nie miałyby szans z pociągiem, a co dopiero pseudoterenowe przerośnięte kombi z nadwoziem samonośnym, jakim jest X5?

rockface123

2012-10-04, 16:41
pociąg można porównać do pędzącego budynku mieszkalnego a x5 to autka z papieru zasilanego silnikiem zrobionym z klocków lego.

Biker50

2012-10-04, 16:45
WODY WODY!!!!!!! Susza, sahara, suchar aż trzeszczy między zębami. Suchy ten kawał jak koryto Wisły.

=CAMEL=

2012-10-04, 16:58
Zacznie się dawanie piw pt "bo też mam beemke"

xiro

2012-10-04, 17:04
Prometeus Coprophagus napisał/a:

Nawet maszyny oparte na solidnej ramie (UAZ 469 B, Mercedes Benz G, Land Rover Defender) nie miałyby szans z pociągiem, a co dopiero pseudoterenowe przerośnięte kombi z nadwoziem samonośnym, jakim jest X5?



oj tam oj tam, hancook potrafi ;-)

wookaszek

2012-10-04, 17:07
@up kupię hantle

arkadoss

2012-10-04, 17:09
Na przejazd kolejowy wjeżdża lokomotywa. Kierowca zbliżającej się BMW X5 daje po hamulcach, ale oczywiście nie wyrabia się i trafia w maszynistę. Chłopaków wyrzuciło w powietrze, obróciło kilka razy, w końcu wylądowali w rowie. BMW się zatrzymuje. Spod lokomoty wyczołguje się facet (połowa!), podchodzi do beemy i pyta chłopaków oraz lokomotywy:
- Pomocniku, jesteście cali?

MMAchu

2012-10-04, 17:34
BMWswap, where are you?

wciazszukam

2012-10-04, 18:36
Zapomniałeś dodać, że rzecz dzieje się w Rosji.

Ch...........on

2012-10-04, 18:50
Ponury Knur napisał/a:

Na przejazd kolejowy wjeżdża beemka X5. Maszynista zbliżającej się lokomotywy daje po hamulcach, ale oczywiście nie wyrabia się i trafia w samochód. Beemę wyrzuciło w powietrze, obróciło kilka razy, w końcu wylądowała w rowie. Pociąg się zatrzymuje. Spod beemy wyczołguje się facet (cały!), podchodzi do lokomotywy i pyta maszynistę oraz pomocnika:
- Chłopaki, jesteście cali?



Oj kolego śmiem twierdzić ,że jeździsz jakimś zdezelowanym BMW 3 ,który pamięta Mojżesza ,a X5 jest dla Ciebie szczytem światowej myśli technicznej... To Cię rozczaruję i powiem ,że istnieją inne samochody niż NIEMIECKIE (dojcze szajse). Taki np. amerykański Hummer mógłby dymać te SUVy hitlerowskie. A taka Toyota Tundra dyma hummera (akurat co do korelacji hummera i tundry mogę się mylić :) ) i X5, Q7 ,Q5 itp. ładnie wyglądające SUVy ,które chciałyby być prawdziwymi terenówkami. Nie chce twierdzić ,że niemieckie samochody są lipne ,ale krew mnie zalewa jak widzę na polskich drogach 80% samochodów pochodzących od samego Hitlera... A jeszcze bardziej wkurzają mnie legendy ,które narastają wokół tych oto sprzętów... m.in. to ,że mają najlepsze silniki (gówno prawda); mają najlepsze sportowe samochody (też gówno prawda); mają najlepsze zawieszenia (chyba k***a na autostrady ,a i tak ferrari ma lepsze); no i mój nr 1 to ,że są niezawodne (gówno prawda ,po prostu części do samochodów niemieckich są tanie i łatwo dostępne co wcale nie oznacza ,że mniej się psują... wręcz odwrotnie)...

Taka prawda ,że większość Polaków uważa te samochody za najlepsze bo po prostu nie mieli okazji sprawdzić marek z innych krajów i tak im wpajali ojcowie od dzieciństwa... Co najlepsze większość zostanie przy takim myśleniu bo panuje dziwny przesąd o bezawaryjności niemców (napisałem z małej litery bo nie mówię o narodzie ,a o samochodach) z czym się nie zgadzam ,a za przykład niech posłuży mój Yaris i Golf albo BMW 3. Toyota w ciągu roku miała wymieniane tylko części eksploatacyjne ,kumpel w Golfie praktycznie co miesiąc wspominał ,że musi coś zrobić (bo to elektryka silnik czy inne gówno) to samo miał znajomy w BMW... tak w gwoli ścisłości mam w domu Volkswagena Polo i jeszcze Toyotę Corollę więc mam porównanie.

krzyhman

2012-10-04, 19:03
Historia na fakcie !!!
Mój tata jest kierowcą autobusu, stoi swoim autosanem na czerwonym świetle i nagle słyszy puknięcie w autobus patrzy w lusterko a tam gościu leży koło pojazdu, patrzy a gościu wstaje otrzepuje się (trochę zachwiany) , ojciec otwiera drzwi a facet wbiega do autobusu i ze strachem w oczach pyta "nic się nikomu nie stało?!".