szajsem na gaz lub w dieslu\

masz cos do diesla? dieslem sie k***a lepiej jezdzi niz benzyniakiem -.- k***a wielki pan sie znalazl...
ch*j ci w cyce
a i dla twojej wiadomosci, nie jezdze autobusem =.=

Moc mocom, fajnie zapie**ala, ale trzeba przyznać że już staro wygląda ta beemka. E39 to jednak krok w przód i lepiej się prezentuje.

masz cos do diesla? dieslem sie k***a lepiej jezdzi niz benzyniakiem -.- k***a wielki pan sie znalazl...
ch*j ci w cyce
a i dla twojej wiadomosci, nie jezdze autobusem =.=

Dieslem nigdy nie jeździło się lepiej, masz dużo mniej obrotów i brak mocy na górze. Do tego silniki Diesla są dużo cięższe i chodzą głośniej (w złym tego słowa znaczeniu) od silników benzynowych. Dlatego też w wyścigach najpopularniejsze są silniki benzynowe i zawsze będą.

Wystarczy obejrzeć sobie porównanie jakiegokolwiek samochodu z silnikiem diesla do benzyny w programach typu Top Gear. Benzyna zawsze wypada lepiej. Diesel jest dla osób które chcą zaoszczędzić.

Przykro mi że jeździsz dieslem.

Diesle nadają się co najwyżej do traktorów i ch*j Tobie w cyce, Traktorzysto

Ładna beta z super piecem,zazdrość was zżera żule.

-"Dieslem nigdy nie jeździło się lepiej, masz dużo mniej obrotów i brak mocy na górze. Do tego silniki Diesla są dużo cięższe i chodzą głośniej (w złym tego słowa znaczeniu) od silników benzynowych. Dlatego też w wyścigach najpopularniejsze są silniki benzynowe i zawsze będą. "

Nie pałam specjalną miłością do aut z silnikiem diesla, ale czasy się zmieniają:
http://www.motofakty.pl/artykul/diesel-gora-w-24-le-mans.html - pierwszy wyścig i już 2 miejsca na podium. To jednak coś znaczy.

Moim zdaniem diesel jest dobry na codzienne dojazdy do pracy, ew. na długie trasy jak chcesz zaoszczędzić.
Benzyniaki są górą w osiągach, ale diesle powoli je doganiają.

Diesle niczego nie doganiają... Turbo-diesle są coraz bardziej skomplikowane i wysilone, aby dorównać wolnossącym silnikom benzynowym, przez co są coraz bardziej awaryjne i oszczędność paliwa niestety kompensuje się w częściach i serwisach. Do silników benzynowych z turbinami to wogóle porównania nie ma. W DTMach też używa się silników turbo diesla... oczywiście konkurują z wolnossącymi benzynami co podkreśla jak bardzo nierozwojowym silnikiem jest diesel.

Diesle są pakowane do sportów motorowych przez ich głównych producentów trochę na siłę. Zdecydowana większość sportów motorowych naturalnie opiera się o benzynę. Wszędzie, gdzie liczy się moc, osiągi, wygoda i komfort są silniki benzynowe - od maybaha, po wszystkie supercar'y.

Ten sam model Range Rovera:

Diesel: TDV8 HSE 313KM
Prędkość maksymalna (km/h) 210
0-100km/h 7.8

Benzyna: 5.0 V8 510KM (Bez turbo!)
Prędkość maksymalna (km/h) 225
0-100km/h 6.2

Pali tylko o 3 litry więcej. Nowe silniki benzynowe są bardzo ekonomiczne i tym bardziej pogrąża to diesle.

Czasy się zmieniają ale na niekorzyść diesli do których to ropa jest już droższa od benzyny.

I Więcej pisać nie muszę.

http://www.landrover.pl/the-range-rover/rr_porownaj/ceny-4/

Jest szpera - jest zabawa...

Jest szpera - jest zabawa...

To nie szpera tylko czysta moc

Zna ktoś nutkę ?

rzędowa 6-tka no no no

i tak wiocha...

proszę Cię... kultowy ? Kultowy może być Ford Mustang z końca lat 60' lub Cadillac DeVille. Jak dla mnie lans na BMW jest po prostu żałosny. Jeśli chcesz wyrywać lachony jeżdżąc od stacji benzynowej do stacji to Twoja sprawa, ale krytykować innych użytkowników portalu, bo mają 'inne pojęcie o kultowości' i nie 'palą laka' przy byle okazji i chwalą się szperą i tylnym napędem, bo laski na to lecą - to jest dla mnie naprawdę żałosne, a widzę, że co bejcarz to to samo podejście.
Patrz na sobie na te obroty i dojrzewaj jak 'bumy'... bez klasy

Ten samochód jest kultowy ale to zrozumieją tylko ludzie znający się na motoryzacji i szanujący stare samochody. Na ten samochód (bez tuningu) twoich starych nigdy nie będzie stać i tak a nawet jeśli to nie będą mieć za co wlać do baku, bo takie M5 spali ze 20+ litrów na 100km. podczas gdy twoi starzy (mówię o twoich starych bo Ty pewnie jeździsz autobusem) jeżdżą skodą lub innym szajsem na gaz lub w dieslu i zamiast patrzeć na obrotomierz to patrzą na wskaźnik beny.

i tak wiocha...

proszę Cię... kultowy ? Kultowy może być Ford Mustang z końca lat 60' lub Cadillac DeVille. Jak dla mnie lans na BMW jest po prostu żałosny. Jeśli chcesz wyrywać lachony jeżdżąc od stacji benzynowej do stacji to Twoja sprawa, ale krytykować innych użytkowników portalu, bo mają 'inne pojęcie o kultowości' i nie 'palą laka' przy byle okazji i chwalą się szperą i tylnym napędem, bo laski na to lecą - to jest dla mnie naprawdę żałosne, a widzę, że co bejcarz to to samo podejście.
Patrz na sobie na te obroty i dojrzewaj jak 'bumy'... bez klasy

ahh ta zazdrość i brak wiedzy. Nie zapomni uzupełnić karty autobusowej bo cię kanary za ucho złapią i do domu zaprowadzą. A tak swoją drogą ten samochód jest na tyle kultowy że w najnowszych grach o mega furkach występuje typu NFS:Shift, GTR2/3 itp.

I nie chodzi o lans tylko o przyjemność z jazdy. Od stacji do stacji? lepiej tak niż od przystanku do przystanku. Nie słyszałem żeby jakaś laska poleciała na miesięczny bilet autobusowy heh.

Krytykować mogę i będę kogo chcę. Dla mnie taki Ty, stojący na przystanku to ostatni frajer bo jak można w tym wieku jeździć autobusem.

Nie rozpisuj się za dużo bo nie wracam już do tego tematu a z frajerami nie rozmawiam.

Akurat nie jeżdżę autobusami, więc trochę spaliłeś.
Jeśli dla Ciebie jedynym odnośnikiem tego czy samochód zasługuje na miano kultowego to ukazanie go w grach to życzę Ci powodzenia w wirtualnym świecie niepowodzeń i lasek, których imię kończy się na '.jpg' internetowy trollu.

Przerost formy nad treścią drogi 'lolu'

ahh ta zazdrość i brak wiedzy. Nie zapomni uzupełnić karty autobusowej bo cię kanary za ucho złapią i do domu zaprowadzą. A tak swoją drogą ten samochód jest na tyle kultowy że w najnowszych grach o mega furkach występuje typu NFS:Shift, GTR2/3 itp.

I nie chodzi o lans tylko o przyjemność z jazdy. Od stacji do stacji? lepiej tak niż od przystanku do przystanku. Nie słyszałem żeby jakaś laska poleciała na miesięczny bilet autobusowy heh.

Krytykować mogę i będę kogo chcę. Dla mnie taki Ty, stojący na przystanku to ostatni frajer bo jak można w tym wieku jeździć autobusem.

Nie rozpisuj się za dużo bo nie wracam już do tego tematu a z frajerami nie rozmawiam.

Akurat nie jeżdżę autobusami, więc trochę spaliłeś.

Skutery się nie liczą hehe ogólnie zgadzam się z lololololl.

Jeżeli uważasz że ten samochód nie jest kultowy to nie znasz się na motoryzacji. W każdym teście chwalili każdą generację... Niemiec to niemiec. Wygrał tyle wyścigów że zasługuje na miano kultowego samochodu.