18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Biedni konsultanci z call center

rafa97 • 2014-02-06, 11:52
Pewnie nikt z was nigdy nie zastanawiał się nad tym odbierając telefon z kolejną ofertą zakupu nowej usługi telekomunikacyjnej


qhash

2014-02-06, 11:54
ale jak się takiemu konsultantowi mówi po raz 5-ty, ze nie jest się zainteresowanym ofertą, to właśnie jedyną opcją jest przerwanie rozmowy

co do bab - wcale mnie to nie dziwi

iRec

2014-02-06, 12:12
A niby w jaki sposób rozłączanie się w połowie słowa jest chamskie?
Słyszę że nie interesuje mnie to o czym mówi konsultant to się rozłączam bez słowa i ja jestem zadowolony i on jest zadowolony.

mcvice

2014-02-06, 12:12
na szczęście mam zablokowany numer obsługi klienta i nie mogą się do mnie dodzwonić bo automatycznie odrzuca od nich połączenie. Co to za czasy, że obsługa dzwoni do mnie, obsługa jest po to, żebym ja zadzwonił jak coś chcę a nie na odwrót.

cys23.II

2014-02-06, 12:13
pie**oli głupoty.

1. Ja jestem klientem, to JA daję wam hajs, więc to JA mam prawo narzekać jak coś mnie wk***ia, a nie wy.
2. Każdy z nas był w sytuacji, że po szesnastym 'nie, dziękuję' po prostu trzeba się rozłączyć, dla świętego spokoju.
3. Ciekawe czy autor prowadzi godzinne rozmowy z tele-pajacami?
4. Jak cie praca tak wk***ia, zmień...

michalmln

2014-02-06, 12:54
Biedni ? Niby w jaki sposób jesteś biedny ?
Sam decydujesz się na taką pracę - chyba ,że jesteś trzymany w piwnicy i zmuszany do odbierania i wykonywania telefonów.
Rozłączanie się w połowie słowa to chamstwo?
To przestańcie (wy z call center) po raz 10ty wypytywać czy może jednak chcę tą super-hiper-ekstra ofertę ,która jest idealna dla mnie ! Skoro mówię za 1wszym razem ,że nie jestem zainteresowany to mówi się "okej, rozumiem, miłego dnia". Wasze zachowanie jest natarczywe i chamskie a nie klientów do których dzwonicie.
I to prawda co napisał cys23.II :
Cytat:

Ja jestem klientem, to JA daję wam hajs, więc to JA mam prawo narzekać jak coś mnie wk***ia, a nie wy.


woofer51

2014-02-06, 12:54
Bo WY jesteście tępymi ch*jami. Jak człowiek powie, że nie jest zainteresowany Waszą ofertą to rozwiązuje się worek z pytaniami i ból dupy. k***a nie potrafisz odpuścić to idź do roboty do kiosku .

Pącki

2014-02-06, 12:59
Pracowałem w call center jako telemarketer nc+ miesiąc. Tyle wytrzymałem. Świadomość, że wpycha się ludziom na siłę drogą telewizję i pociski przyjmowane na klatę przelały czarę goryczy. Nie dziwcie się, kiedy telemarketer idzie w zaparte po tym, jak powiecie mu, że nie jesteście zainteresowani. U mnie było tak, że trzeba podjąć trzy próby rozmowy i narzucać się klientowi w przeciwnym wypadku ostrzeżenie, a następnie kara w postaci obcięcia wypłaty za ten dzień. Kiedy zaczynałem jakoś w pierwszym tygodniu nawiązałem rozmowę z miłym panem, który uprzejmie powiedział mi, że nie chce tej telewizji, bo wyprowadza się do stanów. Rozłączyłem się. Minutę później podchodzi do mnie ruda c**a menadżer (pozdrawiam was ku*asem w mordę k***y z universal agent Kraków) z tekstem: Obcinam Ci prowizję, trzeba było go namawiać, żeby oddał dekoder sąsiadowi (sic!) Jedna z najbardziej parszywych robót z jakimi miałem do czynienia. I to za psie pieniądze.

Hojren

2014-02-06, 13:02
kuerwa, toż to jechowi telefoniczni...

Se...........ki

2014-02-06, 13:20
Jestem kierownikiem w jednym z salonów (inna branża niż opisana przez kolegę). I po kilku latach pracy w handlu wiem, że najtrudniejszym zadaniem i elementem pracy jest... Bycie miłym dla idiotów! Rozumiem frustrację moich pracowników, gdy przychodzi klient, który nie słucha, a tylko wydaje dźwięki z paszczy. Gdybyśmy umieli słuchać, to problemy załatwilibyśmy w 1 minutę, a nie przez 30 minut.

Elton John

2014-02-06, 13:25
Pracowałam przez 3 lata na słuchawce, na szczęście nie wciskając niczego na siłę, tylko oddzwaniając do klientów, którzy sami zostawili na stronie numer z prośbą o kontakt. O dziwo ok 40% osób również nie chciało się rozmawiać. Ale fakt faktem mnie również potrafili wkurzyć (moją zmorą są bankowcy, ci to mają cierpliwość). Starym wypracowanym sposobem na początku każdej rozmowy zaznaczam, że nie zgadzam się na nagrywanie rozmowy-po czymś takim odpuszczają i problem z dyni.

Hit z tamtej pracy:
Gość zainteresowany usługą po sporządzeniu umowy przyznał się konsultantce, że przez cały czas walił konia. Tadam!

~Velture

2014-02-06, 13:51
j***ć te k***y co dzwonią wciskając gówniane oferty. Jeśli bym czegoś chciał to bym sam zadzwonił a pie**olenie ,że klient jest chamski itp. jest debilne. To z klientów mają pensje a nie klient z nich.



Iperyt669

2014-02-06, 13:53
Chamskie jest nękanie obcych ludzi przez dzwonienie do nich, to naruszenie prywatności.

kontownik

2014-02-06, 14:15
było sie uczyć a nie teraz płakać że pracujesz w call center

NieWiemZeWiem

2014-02-06, 14:16
gówno prawda, zawsze mówię "nie dziękuje" i jak ktoś zaczyna juz "a może..." rozłączam w połowie jej zdania...potem taka nie doj***na k***a pisze posty w internetcie "prostackie to rozłączanie w połowie zdania ;__;