Żywym przykładem jest Afryka, a szczególnie RPA. Panowie dopóki nie zaczął się proces kolonizacji to wszyscy wiemy w jakich warunkach żyli murzyni. Ich poziom cywilizacyjny, bez ,,interwencji" białego człowieka jest pokazany u Cejrowskiego.Jakieś lepianki w których żyją, prymitywne rolnictwo, hodowla zwierząt, a przecież do cholery Afryka jest naszą kolebką i stamtąd rozprzestrzeniliśmy się na cały świat. Ogólnie, mam wrażenie, że nie tylko dla nas, ale i dla nich samych najlepiej by było gdyby biali nigdy nie weszli w głąb czarnego lądu.
Jeszcze jedno. W RPA 10% populacji ma AIDS. Wyobraźcie sobie, że w waszej 30 osobowej klasie np. w liceum 3 osoby są zarażone potencjalnie śmiertelnym wirusem HIV

Jakby Europa była na przemian pustymi stepami, i bujnymi dzunglami z wysokimi temperaturami i drapieżnikami to też byśmy do tej pory mieszkali w jaskniach.

Ogólnie oni rozwijali się głównie duchowo i osobiście jako umysł i ciało, w ogóle nie rozwijając cywilizacji.

Czy ty siebie słyszysz ? k***a, oni są bardziej cofnięci w rozwoju duchowym niż ciapaci i katole razem wzięci ;/ M. in. maja tam polowania na czarownice, uważają ze gwałt na białych leczy z HIV, ćpaja "jenkem" czy jak to się nazywa, nie wspominając że dają sobie narzucać zarówno wiarę chrześcijańską jak i islam ( przez te wszystkie "misje" ).

Co do faktu, ze przystosowali się do warunków, fakt, ale k***a pies czy słoń także przystosuje się do warunków, przykład, migracje w trakcie pory suchej/deszczowej. To nie jest jakikolwiek wyznacznik.

@Catacombe wlasnie zupełnie się mylisz, nasi przodkowie, jak nie mieli wody, to wymyślili akwedukty i to ponad 2 tyś lat temu. Murzyni jak nie mają wody to się nie myją. A np. filozofia? Rozwój cywilizacji? We wszystkim przeszkodziła temperatura i otoczenie?

@wodzu11
Osad i regionów tam jest od ch*ja i każda klika pewnie wierzy w zupełnie co innego. To tak jak u nas są zjeby które wierzą w 60 letnich Marianów jako Bogów (patrz sekty) czy w to, że płeć można sobie wybrać.

mam bekę z was i waszych "antypostępowych" teorii nie ma czegoś takiego, że facet czy kobieta jest bardziej przystosowany do pracy czy zajmowania się domem. to są po prostu wzory i role, które wpajane są ludziom od X lat. nie jest wam głupio, że nie potraficie sobie sami ugotować żarcia czy wyprasować koszuli? mamusia was wygoni kiedyś z domu, albo dupeczka się wk***i i będziecie chodzić głodni i wyglądać w pogniecionych ciuchach jak pół dupy zza krzaka?

@up czyli twierdzisz, że to czysty przypadek, że akurat kobiety przeważnie są nauczycielkami, a w wojsku są głównie męzczyźni?

nie, nigdzie nie powiedziałem, że nie ma różnicy płci, bo jasne, że jest, ale wymigiwanie się od domowych obowiązków takimi teoriami jest trochę żałosne

co? przecież nie o tym mowa. sorry gościu, musisz wrócić na kwejka chyba

"Biali nie nadają się do boksu, koszykówki i do zamiatania ulic."

Takie pie**olenie. Kazdy z tych zawodnikow zarabia tyle pieniedzy, ze po skonczeniu koszykarskiej kariery bedzie mogl pierdziec w stolek do konca zycia. Tymczasem biali trenerzy, ktorzy zapewne tez kiedys byli zawodnikami stanowili lawke rezerwowych/w ogole nie lapali sie do skladu. Nie znam wybitnego trenera, ktory byl rowniez wybitnym zawodnikiem. Moze Doc Rivers, tylko, ze on jest czarny. Murzyn pogra 10 lat, zarobi miliony i ma wyj***ne. Bialy pogra 10 lat, ledwo utrzyma rodzine i musi myslec co robic dalej.