Jak kończyłem studia, to miałeś jeszcze ringi na dupie od nocnika odciśnięte. A pana flaszkę miałem nie zaszczyt oglądać na poligonie w Drawsku. Obsługiwałem tam radiolinię, akurat wtedy gdy była szopka z Wałęsą i generałami. Starsi sadole zapewne pamiętają.
Uważam, że ten styl, taki trochę wojskowy, powinniśmy uszanować.
Co to za szopka była?