18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Bachory

PIs • 2023-11-07, 13:17
W sieci pojawiły się nagrania jak w Chorzowie 14 latka wraz z grupą znajomych znęca się nad 9 latkiem chorym na autyzm. Sprawa trafiła na policję.






shis434

2023-11-07, 17:36
motylekwbrzuchu napisał/a:

a 14-latkę na ku*asa.



Nie pisz tego bo to nielegalne.

Za to legalne jest ją publicznie wyzywać od k***, szmat, dz**ek (bo ośmieliła się dekolt pokazać), śmieci, życzyć jej śmierci.
To jest legalne. Pamiętaj. Takie wnioski po komentarzach na instagramie.

onucek

2023-11-07, 18:02
Przesadzacie. Fajnie dziewczyny! Po prostu wychowują chłopca, by był bardziej agresywny i asertywny jak dorośnie. Jako chłopak marzyłem by starsze dziewczyny się nade mną znęcały. A chłopak pewnie będzie je chciał puknąć albo wylizać jak będzie miał 16 lat (ja bym tak miał) a może w ogóle będą go kręciły starsze.

ina06

2023-11-07, 18:02
Nawiązując do pierwszego filmiku, panna ma 14 lat i już nie długo sama będzie legalnie klękać na kolana :-D a tak na poważnie to się k***ie konkretna lepa na ryj należy, i to taka żeby się zesrała kaszą wigilijną....

el...........ss

2023-11-07, 18:13
gffdfgdfg napisał/a:

ch*j, pora na kącik zwierzeń:
też tak kiedyś myślałem. a potem zrobiłem retrospekcję: byłem bardzo ekstrawertycznym dzieciakiem z ADHD i choć wk***iałem nauczycieli na lekcjach, to mimo tego wszyscy mnie lubili, z nauczycielami włącznie. W połowie podstawówki zachorowałem, pół roku przeleżałem w szpitalu, potem rok nauczania w domu. Kiedy wróciłem do szkoły byłem bardzo wycofany, wrażliwy, słaby, i stałem się idealną ofiarą dla nowych kolegów, którzy doszli do naszej klasy w czasie mojej nieobecności. Znęcali się nade mną w ch*j i ciut ciut, nie raz widziały to nauczycielki i co w tedy zrobiły? te które znałem osobiście od lat i które mnie lubiły? nic. choć były tym przejęte, to usłyszałem od nich jedynie, żebym wziął się w garść. - szok.
i jakoś nie miałem wyboru, więc wziąłem się w garść. Zanim poszedłem do liceum naprostowałem relacje, zacząłem ćwiczyć, zmuszać się do odważnych decyzji na co dzień. W liceum byłem już chadem w ch*j i życie stało się piękne.
Gdyby nauczycielki pomogły mi wtedy ufortyfikować się na pozycji ofiary, to może do dziś nie wyszedłbym z tej roli.



Ja miałem z kolei w drugą stronę. Zawsze byłem grubaskiem w długich włosach do bicia, niektórzy wręcz znęcali się nade mną. Raz sobie siedziałem przed klasą, a typ mi wyk***ił kopa w jaja, potrafił też liścia sprzedać, poddusić, kopnąć kolanem w udo z całej p*zdy. Było takich paru. No ale w wakacje zgoliłem łeb, schudłem 23kg, w kolejnym roku przyj***łem na siłowni z 10kg, w międzyczasie trenując kickboxing i bjj. Paru po drodze już odpuściło, ale było paru cwanych dalej. No i jeden chciał się koniecznie sprawdzić, zabrał mi buta, zmuszając mnie tym, abym poszedł za nim na "półpiętro", gdzie zawsze był solówki. No cóż, założyłem tego buta, a potem spuściłem mu wpie**ol, a typ próbował sp***olić tymi schodami, tylko nie wiedział, czy lepiej sp***alać na górę czy na dół. k***a, nagle ci, co byli takimi sk***ielami dla mnie, chcieli być najlepszymi kumplami. No ale cóż, trochę się zderzyli z rzeczywistością. Nie lubię, k***a, ale czasem kiedy trzeba to trzeba, choć lepiej unikać.

darek1234

2023-11-07, 18:14
gffdfgdfg napisał/a:

byłem bardzo ekstrawertycznym dzieciakiem z ADHD



Wcześniej pisałeś o autyzmie jako jednostce sztucznie tworzonej dla podziału ludzi, ble ble ble. Trochę ci wytłumaczę: zaburzenia autystyczne to potężna dziedzina i jak najbardziej jednostka chorobowa. @Spike2222 napisał o aspergerze, choć dla mnie to dość dziwnie opisane, bo aspergerowca opanować się nie da, po prostu nie ma takiej możliwości z uwagi choćby na brak jakiejkolwiek empatii i zrozumienia innych. Sztuczna i wymyślona jest natomiast jednostka zwana ADHD. Po prostu nie ma czegoś takiego i nigdy nie było, twórca pojęcia zrobił to dla sławy. A przy okazji dla tych, którym nie chce się dzieci wychowywać, idą do psychologa, który wpisuje w papier ADHD i rodzic nie ponosi odpowiedzialności za zachowanie dzieciaka w szkole

Insaner napisał/a:

Ty chyba zgłupiałeś, albo to jakiś trolling. Grupa starszych osób dręczy 9 latka, a Ty sugerujesz że nagłaśnianie sprawy będzie dla niego szkodliwe bo się nie weźmie w garść. Może Ci głowę w szkole mocno obili i odbiło się to na obecnym intelekcie
Rozwiązaniem tego typu problemów byłoby absolutnie ZERO tolerancji na jakiekolwiek zachowania tego typu. Jest tylko podejrzenie dręczenia, jakikolwiek dowód na to i dyrekcja automatycznie gówniaka prześladowcę WYRZUCA ze szkoły z dnia na dzień - tak jakby to było w normalnej pracy z dyscyplinarką. Dzieciak przymusowo (do 18go roku życia) trafia do jakiegoś ośrodka wychowawczo-szkolnego tylko nie takiego w którym nic nie będzie robił i zamieni się w przestępcę, tylko do szkoły w której będzie traktowany jak w więzieniu o zaostrzonym rygorze w którym już na nikogo się nawet krzywo nie spojrzy.. Oczywiście mieszka sobie dalej z rodzicami.
Aktualnie wygląda to tak że jak nauczyciel spróbuje coś takiemu agresorowi powiedzieć to ten przyjdzie zaryczany z wrzeszczącą matką do dyrektorki szkoły - ta tylko będzie próbowała załagodzić sytuację, nauczyciel dostanie opie**ol od matki i przełożonego, a sprawa będzie zamieciona pod dywan.



Niestety, ale jest tak jak piszesz: nauczyciel nie ma nic do gadania i jest na usługach rodziców. Znam wielu nauczycieli i gówniarz może powiedzieć dowolną rzecz na nauczyciela w domu, a tenże musi się później gęsto z tego tłumaczyć. Ucznia ze szkoły też nie da się tak po prostu wyrzucić, bo nauczyciele nie chcą spraw zgłaszać do sądu, a dyrektorzy są temu przeciwni - wiadomo, każdy uczeń to kasa. Mam też kolegę, wieloletniego nauczyciela, który postępuje zgoła odmiennie. Kiedyś synek niszczył obudowę kaloryfera w szkole. Kolega zwrócił mu uwagę, a na drugi dzień synek przyszedł z dużym chłopem, który miał go ponoć zbić. Kolega popatrzył mu w oczy, zapytał czy będzie go bić, "duży" od razu się rozmyślił i poszedł sobie. Synek od kaloryfera dostał takiego strzała w ryj w pokoju dyrektorskim, że rozwalił drzwi w szafie. Tyle że dyrektorka była jeszcze starej daty i znała się na sprawach wychowawczych. Poza tym, kolega to fachman z pedagogicznym jajem i podejściem rodem z... krakowskiego Kozłówka

AnalAcrobat

2023-11-07, 18:23
Cosmo85 napisał/a:

W necie jest wsztsko łącznie z nazwiskami osób z nagrania. Do jakich szkół chodzą. Na mediach społecznościowych setki komentarzy ze zostana wyr*chani butelkami itd. na insta: missiaa.010 polecam poczytać komenty



Nie każdy ma Instagrama czy inne gowno. Piszesz o czymś to wrzuć screena z najfajniejszym komentarzem chociaz

gffdfgdfg napisał/a:

ch*j, pora na kącik zwierzeń:
też tak kiedyś myślałem. a potem zrobiłem retrospekcję: byłem bardzo ekstrawertycznym dzieciakiem z ADHD i choć wk***iałem nauczycieli na lekcjach, to mimo tego wszyscy mnie lubili, z nauczycielami włącznie. W połowie podstawówki zachorowałem, pół roku przeleżałem w szpitalu, potem rok nauczania w domu. Kiedy wróciłem do szkoły byłem bardzo wycofany, wrażliwy, słaby, i stałem się idealną ofiarą dla nowych kolegów, którzy doszli do naszej klasy w czasie mojej nieobecności. Znęcali się nade mną w ch*j i ciut ciut, nie raz widziały to nauczycielki i co w tedy zrobiły? te które znałem osobiście od lat i które mnie lubiły? nic. choć były tym przejęte, to usłyszałem od nich jedynie, żebym wziął się w garść. - szok.
i jakoś nie miałem wyboru, więc wziąłem się w garść. Zanim poszedłem do liceum naprostowałem relacje, zacząłem ćwiczyć, zmuszać się do odważnych decyzji na co dzień. W liceum byłem już chadem w ch*j i życie stało się piękne.
Gdyby nauczycielki pomogły mi wtedy ufortyfikować się na pozycji ofiary, to może do dziś nie wyszedłbym z tej roli.



Te chadzie, porownujesz ADHD do autyzmu? To tak jakby naszemu przyjacielowi bez nogi ktoś wciąż zabierał protezę, a drugi zjeb mówiłby "no spoko, może nauczy się chodzić bez".

barniak

2023-11-07, 18:30
Młody podrośnie to je zajebie

smc

2023-11-07, 18:37
Odrobina agresji przyda się każdemu. Inaczej przyjdzie rusek z karabinem i rozjebie naród.

Gdyby Ukry nie były odrobinę prymitywne, walczyłyby z ruSSkimi za pomocą kredek na chodniku...

szczecin123

2023-11-07, 18:42
żadne sądy rodzinne tylko kabelek od prodziża , i tyle w temacie

shis434

2023-11-07, 18:51
Ona już sławna jest. Ponad 4 tysiące obserwujących na Insta. Tylko że oprócz hejtu z powodu 9 latka mnóstwo zj***nych osób czepia się zdjęć z dekoltem, bo takie również wstawiła. Ludzie są jednak mega zj***ni, że nawet ta 14 latka nie wydaje się tak bardzo zj***na jak ci hejtujący ją i wyzywający od dz**ek, k*** i szmat za dekolt i zdjęcia Durexa.

dizek11

2023-11-07, 18:56
ale bym skuł morde takiej tempej dzidzie

onucek

2023-11-07, 19:10
smc napisał/a:

Odrobina agresji przyda się każdemu. Inaczej przyjdzie rusek z karabinem i rozjebie naród.
Gdyby Ukry nie były odrobinę prymitywne, walczyłyby z ruSSkimi za pomocą kredek na chodniku...



Dokładnie tak! Moim zdaniem dziewczyny robią mu przysługę!

LLime

2023-11-07, 19:14
W sumie nic tu drastycznego nei ma... jednemu rower wrzucili na żywopłot, innemu napluli do buta.. ojoj... mam prawie 40 lat temu i 30 lat temu to samo starsi robili dzieciakom w podstawówce.

A ten na pierwszym nagraniu za 10 lat będzie chciał żeby go klientka do cyca przyciskała..

MisiaXD

2023-11-07, 19:17
barniak napisał/a:

Młody podrośnie to je zajebie





Oby tego nie zrobił bo zabije k***y i pójdzie siedzieć jak za człowieka. Z takimi ch*jami trzeba ich metodami.

pankruk

2023-11-07, 19:58
Ja zadam pytanie gdzie są w takim razie rodzice tego chłopca? Kto k***a wypuszcza 9 latka samego w takim Chorzowie?