Wiem, że nowa seria to już sprzedajna medialna katastrofa, ale stara wciąż trwa i oto wreszcie odcinek z "amfibią" Ten warto obejrzeć. Gdyby to w jakimś Discovery było, to byłoby jasne że ustawione
Dobra hejterzy k***a, a gdzie wy byliście ?
Ból dupska że siedzicie przed kompem całe życie, a życiowe wyzwanie to wypić litra na trzech.
Widzę że teraz moda na hejtowanie tego kolesia. Jeszcze 2 miesiące temu wszyscy go podziwiali i negatywnych komentarzy to jak śniegu w Polsce, a teraz?
Za 2 tygodnie tydzień Fazowskiego, hejt na fazowskiego bo ktoś tak napisał i tak jest fajnie, stado baranów bez własnego zdania.
Może się czepiam ale wk***ia mnie on nieziemsko, p*zda jakaś taka ..
A Ruscy jak to Ruscy, utopiłem auto, ch*j tam zapale se fajke na dachu, pocieszny naród
Zadałem sobie kiedyś trud obejrzenia 10-15 odcinków, kilku z początku, kilku ze środka i kilku spod końca.
Sposób gadania tego kolesia i jego zachowanie jest momentami wk***iające, ale ogólnie da się je znieść.
Problem jest inny. Z tych filmików po prostu w ch*j wieje nudą, przy czym nudą absolutną, nudą w czystej postaci. Czyżby zjedzenie konserwy przy ognisku w plenerze jest dla publiczności tych filmików aż tak niesamowite, że oglądają odcinek za odcinkiem? Nie przeczę, pojawiają się tam ciekawe miejsca i widoki, niektórzy napotkani ludzie są interesujący, ale to są pojedyncze okruchy czegoś w miarę ciekawego w oceanie nudy.
Czasami też mocno zalatuje fejkiem (no chyba że koleś cierpi na chroniczny i poważny brak wyobraźni).