@up
Ty jak rozumiem jakby ktoś Cie nazwał psem itp. to byś mu piątke pewnie przybił. Nie szukaj filozofii w tym, bo kogokolwiek byś nie nazwał psem itp. to by Ci zaj***ł, chyba, że trafisz na takiego lamusa jak Ty co jak mu sie napluje w twarz, to udaje, że deszcz pada. Nikt nie robi z niego bohatera narodowego, dobrze boksuje i to wszystko. Umiejętność rozwiązywania równań różniczkowych do tego mu nie jest potrzebna, ma dryg do boksu i nie marnuje talentu bo zapie**ala na sali i chwała mu za to. Tyson też święty nie był, a miał miliony kibiców na całym świecie, bo był świetnym bokserem. Poza tym, każdy w życiu popełnia błędy, grunt że Artur przeniósł charakter między liny, ma z tego pieniądze, daje radość fanom boksu i robi to w czym jest dobry i to co kocha. Ty pewnie swój przenosisz na sadola albo na fejsbuka i ch*j z tego masz, poza tym że poczujesz się przez chwile jaki to nie jestes mądry i sie nie dowartościujesz. Musze Cie zmartwić, Szpili na którego tak psioczysz nie dorastasz do pięt, podejrzewam że w porównaniu do niego nie osiągnałes w życiu NIC, ale ch*j oceniać innych zawsze łatwiej, nie?
Kazdy sie sprzedaje kolezko. Ty tez tylko pewnie nie masz o tym pojecia. Takie zycie. Mowisz ze nie wierzysz w resocjalizacje. Osobiscie znam faceta ktory kose orzenil swojemu bratu. Narkotyki. Wszystko zostalo wybaczone jednak oblogatoryjnie musial siedziec. Znam ludzi ktorzy za mlodu popelniali wiele bledow. Dziesiony, rozboje, huliganka. Po kryminale 180 stopni. W zyciu bys nie powidzial jak ludzie moga sie zmienic. Nigdy nie mozna myslec ogolnikowo. Sam wychowalem sie na blokach. choc nigdy nie bylem karany. Dalej z tymi chlopakami wodke pije a pracuje tam gdzie pracuje.
[quote="!Timon"]Walczy jak walczy - nikt na nim nie wymusił jeszcze poprawy techniki to jej nie poprawia. Tak jak z braćmi Kliczko. Liczy się wygrana i Szpilka to osiąga. W wywiadach poziomem wypowiedzi nie grzeszy ale pajaca z siebie nie robi. On ma boksować nie wiersze pisać.[/quote
Szpilka ładnie walczy a do tego skutecznie nie każdy bokser walczy z odwrotnej pozycji a moim zdaniem daje mu to 30% więcej szans na zwycięstwo. To rzadkość
