A jak można lubić takiego półmózga bazując na jego mało błyskotliwych wypowiedziach w internecie?

k***a to nie przeprosi jednak zimnocha:)
on nie chce gadać o tym ale gada pie**olony.
Zaraz powie że nie powie a zaraz zaczyna mówić.
CO ZA MóZG:P

erniii, Ludzi się nie lubi za to jak się wypowiadają tylko za to jakimi są .

No cóż, gdyby gościu był intelektualistą to by nie zarabiał na życie waląc innych w twarz tylko by zarabiał na życie np. grą w szachy

Można jak większości ułomów.

Nie ma ch*ja, ojcem Szpilki mógłby być.
Te same książki chyba czytali

zimnoch to wiatrak a ja jestem don kichot

szpilka sie chamsko nabija z arturka

Binkowski jak byście nie wiedzieli jak go nie popaprało , studiował psychologie w University of Waterloo i stawiał się na wielu wykładach w 2000 r . o psychologi , potem boks dał się w znaki , narkotyki i teraz mózg szwankuje .

erniii, Ludzi się nie lubi za to jak się wypowiadają tylko za to jakimi są .

No przecież o tym napisałem. Nie znam gościa, nie wypowiadam się, ale po samych wypowiedziach w internecie cieżko polubić kogokolwiek

Ja wchodzę - widzę go - ustawiam, ustawiam, ustawiam - ja go zwyciężę

Jeśli chodzi o teksty nt. przeciwnika: pies, który dużo szczeka, mało mleka daje

Andrzej Gołota to wirtuoz boksu, mistrz czarowania i magister kultury przy tym gościu...

"Don KiCHot"... "Łytaker"... "nigdy go nie lubiałem"...

Pierwszy raz w życiu osądziłem kogoś po wyglądzie... No ale życzę Mu szczęścia - każdy do niego ma prawo. Zaskoczył mnie pozytywnie, ale trzeba poświecić swój czas na obejrzenie tego filmu

I przegrał, w ostatniej rundzie został prawie znokautowany. Kontrowersyjna walka, dużo klinczu, mało walki, obaj dostali ostrzeżenie za pogróżki w ringu, Binkowski kilka razy ugryzł Zimnocha, a po walce Zimnoch pokazał do Szpilki obecnego na sali "ty jesteś następny" Szpilka prawie wbiegł na ring, ale powstrzymali go koledzy

i szpilka bedzie klepać jak najman mate.
po trzeciej walce stawiałem ze do piatej go wykonczy,
troszke nie pewny był zimnoch, ale i tak pokazał klase.
zasypał tego pajaca podbrudkowymi. widziałem dwa kęsy binkowskiego.
Zabrakło troszke czasu ale wygrał chłopak i to mu sie ceni.
Pozostało życzyć szczęścia z następnym gamoniem.

Ja tak go lubie jak zadre w dupie