Hackerzy występujący pod szyldem Anonymous wypuścili właśnie do sieci 1.7GB maili wykradzionych z serwerów amerykańskiego Biura Sprawiedliwości. Jak sami piszą w wydanym oświadczeniu – „nie reprezentujemy żadnego rządu ani partii politycznych, stoimy na straży wolności obywatelskich, wolności słowa, wolności informacji”. Co dokładnie zostało ujawnione?
Oprócz samej wewnętrznej korespondencji mailowej hackerzy udostępnili także zrzut całej bazy danych. Podczas gdy to robili, przedstawiciele Biura Sprawiedliwości próbowali wyłączyć strony, z których dane wyciekły – co ma pokazywać, że obawiali się oni ujawnienia znajdujących się tam informacji.
Sami hackerzy twierdzą, że dane zostały ujawnione aby wszyscy mogli dostrzec korupcję w rządzie i położyć jej kres.
Dane udostępnione zostały w sieci torrent.
[ Komentarz dodany przez: Linekk: 2012-05-22, 17:33 ]
Link do torrenta usunięty, nie można tu tak.
BTW. Ściągnąłem już ten plik, wordem się go nie da otworzyć, ani notatnikiem, bo wyskakuje że jest zbyt duży plik(max 500mb). Wordpadem otworzył się tylko ładowanie tak długo trwało, że mógłbym przeczytać biblie 2x. Później next info co z tym.
@EDIT: OpenOffice też nie idzie tego otworzyć, w GoogleChrmie to samo. Ma ktoś pomysł jak można inaczej otworzyć plik ?